Do tej pory temat lotnictwa w polskim kinie kojarzył się z heroicznymi opowieściami. "Polot" jest inny

Czy miłość i pasja mogą iść w parze? Czy wspólny biznes może zabić wieloletnią przyjaźń? Na to pytanie odpowiedzą najzdolniejsi aktorzy młodego pokolenia: Maciej Musiałowski, Tomasz Włosok, Eryk Kulm jr, Pola Błasik oraz uznane gwiazdy polskiego kina - Iza Kuna i Andrzej Konopka. "Polot" od dzisiaj w kinach.

Miłość, przyjaźń, biznes. "Polot" to spojrzenie na życie współczesnych dwudziestolatków i ich zderzenie z dorosłością. Opowieść o ludziach, którzy muszą na nowo określić swoje miejsce w zmieniającej się rzeczywistości.

Zobacz wideo Maciej Musiałowski w filmie "Polot". Po śmierci ojca próbuje prowadzić własną firmę i zbudować sterowiec [ZWIASTUN]

- Do tej pory temat lotnictwa w polskim kinie kojarzył mi się wyłącznie z heroicznymi opowieściami, które służą do przybliżania wstrząsającej i skomplikowanej historii naszego kraju. Mam tu na myśli "Dywizjon 303", czyli filmy wojenne, jak również produkcje typu "Smoleńsk". Scenariusz "Polotu" ujął mnie tym, że poruszamy się na polu aeronautyki nie po to, by tworzyć kolejne wersje historii Polski, lecz by opowiedzieć o zmaganiach młodych ludzi. Uważam, że jest to bardzo rzadko poruszany w tym kontekście temat, a jednocześnie niezwykle filmowy pod względem widowiskowym - lądowania, samoloty, lotniska - mówi wcielający się w postać biznesmana Pacaka, Andrzej Konopka.

'Polot' / Materiały promocyjne Obaj grali u Komasy, ale nie robili tego razem. W "Polocie" robią biznes

- Spodobał mi się zarówno scenariusz, jak i reżyser. Nigdy nie grałam żony pilota, boję się latać, więc to ciekawe doświadczenie. Poza tym musiałam zagrać matkę mojego studenta - Maćka Musiałowskiego, a ja bardzo lubię moje szkolne dzieci. Aż żal, że nie uczyłam Eryka Kulma jr. Niezwykle cenię pracę z debiutantami, z takich spotkań mam same pozytywne doświadczenia - dodaje grająca matkę głównego bohatera, Iza Kuna. 

'Polot' Igo z zespołem Clock Machine promuje film "Polot" nowym singlem

Główny bohater "Polotu" to Karol, utalentowany i przedsiębiorczy 25-latek, który dorabia w rodzinnej firmie i prowadzi własny obiecujący biznes. Gdy ojciec, instruktor lotnictwa, ginie w wypadku, na barki Karola spada obowiązek utrzymania domu i matki. Wraz z dwójką najlepszych przyjaciół stawia wszystko na jedną kartę - zamierza skonstruować innowacyjny sterowiec. Gdy na horyzoncie pojawią się duże pieniądze, młody wizjoner szybko przekona się, ile wyrzeczeń kosztuje własna firma. Karol będzie musiał ostrożnie dobierać zarówno przyjaciół, jak i biznesowych partnerów. Czy uda mu się osiągnąć sukces na własnych warunkach? O tym widzowie przekonają się od 23 października w kinach.

Więcej o: