Sonia Bohosiewicz desperacko poszukuje miłości. Padł ostatni klaps na planie filmu "Inni ludzie"

"Inni ludzie" w reżyserii Aleksandry Terpińskiej to filmowa adaptacja powieści Doroty Masłowskiej. Pomimo szalejącej pandemii i ośmiomiesięcznej przerwy w zdjęciach, film wkroczył w fazę postprodukcji. W głównej roli kobiecej zobaczymy Sonię Bohosiewicz.

W pierwszej polskiej produkcji Warner Bros. Pictures i Madants ze zdjęciami Bartosza Bieńka i muzyką Auera występują m.in. Jacek Beler, Sonia Bohosiewicz, Magdalena Koleśnik i Sebastian Fabijański.

Reżyserka: Mamy nadzieję, że udało nam się stworzyć oryginalne, odważne i autentyczne kino

- Tworzenie filmu w tych bezprecedensowych czasach to z pewnością wyzwanie i sytuacja nowa dla całej branży filmowej - mówi Aleksandra Terpińska, reżyserka filmu. - Jednocześnie, dla mnie osobiście, to ogromna radość i ekscytacja z tworzenia mojego pierwszego pełnometrażowego filmu, mimo lockdownu i ośmiomiesięcznej przerwy w zdjęciach. Z jednej strony, robienie filmu na raty generuje mnóstwo dodatkowych kwestii do rozwiązania. Z drugiej zaś strony, miałam więcej czasu na montaż materiałów już nakręconych, zrobienie dodatkowych prób i ich analizę. Dzięki temu wracając na plan precyzyjnie wiedziałam, co potrzebuję jeszcze nakręcić. Drugą transzę zdjęć zaczęliśmy z nową energią - ważną rolę odegrali tu moi współpracownicy, przede wszystkim Bartosz Bieniek, oraz szefowie poszczególnych pionów i aktorzy - to ich zaangażowanie i wiara w projekt sprawiły, że skończyliśmy zdjęcia z nie mniejszym entuzjazmem i siłą niż na początku. Mamy nadzieję, że udało nam się stworzyć oryginalne, odważne i autentyczne kino - dodaje.

"Inni ludzie" jest pełnometrażowym debiutem reżyserskim Aleksandry Terpińskiej, która już wcześniej odnosiła sukcesy ze swoimi krótkometrażowymi produkcjami. Jej "Najpiękniejsze fajerwerki ever" otrzymały Rail d’Or i Canal+ Award na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes w 2018. Szlify reżyserskie zdobywała jako asystentka Wojciecha Smarzowskiego przy filmach takich jak "Kler", "Wołyń" i "Pod mocnym aniołem".

Zobacz wideo Polecamy filmy, które zrobiły na nas wrażenie w 2020 roku

O czym opowiada film "Inni ludzie"?

"Inni ludzie" - ekranizacja powieści Doroty Masłowskiej - to opowieść o desperackim poszukiwaniu miłości. Historia ludzi uwikłanych w miłosny trójkąt w czasach rozpadu więzi, dożywotnich kredytów, diet pudełkowych, taniego wina i nieustającego szumu mediów społecznościowych. Ludzi miotających się w labiryncie bulwarów i zaułków pulsującego w rytmie rapu miasta Warszawy. Bohaterom w codzienności towarzyszy uważnie ich obserwujący narrator (Fabijański).

Na pierwszy rzut oka Kamil (Beler) i Iwona (Bohosiewicz) nie mają ze sobą nic wspólnego. Iwona jest znudzoną i nieszczęśliwą żoną Maćka (Marek Kalita), żyjącą w luksusie na kredyt. Kamil ma 32 lata, seksowną dziewczynę Anecię (Koleśnik), ale wciąż mieszka z matką (Beata Kawka) na blokowisku, snując wizje kariery rapera i łapiąc przypadkowe fuchy. Relacja z Iwoną pozornie jest bez znaczenia, ale dzięki niej oboje zobaczą w innym świetle swoje życiowe wybory i ludzi.

Premiera kinowa filmu zaplanowana jest na jesień 2021 roku.

Więcej o: