Złote Lwy zdobywają twórcy "Zabij to i wyjdź z tego miasta". Magdalena Koleśnik objawieniem festiwalu

Złote Lwy Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni trafiają w tym roku do twórców filmu "Zabij to i wyjedź z tego miasta". Najlepszym reżyserem został wybrany Magnus von Horn, a główne aktorskie nagrody zdobyli Magdalena Koleśnik i Piotr Trojan.

To pierwszy raz, gdy animacja znalazła się w Konkursie Głównym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni i od razu z ogromnym sukcesem. "Zabij to i wyjedź z tego miasta" to produkcja, nad którą Mariusz Wilczyński pracował 14 lat. Film miał premierę na festiwalu w Berlinie. O czym opowiada? 

"Uciekając przed rozpaczą po utracie bliskich, bohater ukrywa się w bezpiecznej krainie wspomnień, gdzie czas stoi w miejscu, a wszyscy jego bliscy żyją. Z biegiem lat miasto rozwija się w jego wyobraźni. Pewnego dnia bohaterowie i idole z dzieciństwa znani z literatury i kreskówek, którzy w świadomości kolejnych pokoleń są wiecznie młodzi, przybywają nieproszeni. Kiedy nasz bohater odkrywa, że ??wszyscy się zestarzeli, a wieczna młodość nie istnieje, postanawia wrócić do prawdziwego życia. Film jest autobiograficzną impresją, reminiscencją obrazów z dzieciństwa, w której odżywa wspomnienie nieżyjących rodziców i rodzinnego miasta Łodzi" - można przeczytać na stronie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, który współfinansował "Zabij to i wyjedź z tego miasta".

Zobacz wideo "Zabij to i wyjedź z tego miasta" - zwiastun

Trzy wyróżnienia dostaje Magdalena Koleśnik. Ona i reżyser "Sweat" z mocnym przesłaniem 

Najlepszym aktorem pierwszoplanowym został Piotr Trojan, który w filmie "25 lat niewinności. Historia Tomka Komendy" wcielił się w tytułową rolę. Magdalena Koleśnik została dostrzeżona kilkukrotnie, jedno z uzasadnień mówiło o "brawurowej, magnetycznej roli". Podczas gali głównej aktorka z tęczą i symbolem Strajku Kobiet w klapach kurtki, była bardzo wzruszona. - Ten projekt opierał się na zaufaniu i na uwadze i zaufanie i uwaga sprawia, że robi się piękne rzeczy - mówiła aktorka, dziękując za wyróżnienie za pierwszoplanową rolę kobiecą w "Sweat" Magnusa van Horna. - Chciałabym, żeby projekty opierały się na zaufaniu i odwadze, a na przemocy i manipulacji - dodała. Dzień wcześniej podczas Młodej Gali Magdalena Koleśnik otrzymała statuetki Odkrycie Onetu i Kryształowa Gwiazda Elle.

Także reżyser "Sweat" Magnus von Horn szwedzki filmowiec od lat związany z Polską, pozwolił sobie nie tylko na podziękowania, ale także komentarz do sytuacji polityczno-społecznej w Polsce. Jedno ze swoich przemówień (zdobył kilka nagród, w tym Srebrne Lwy razem z Mariuszem Włodarskim) zakończył słowami: "Polska walczy!"

 

Do konkursu głównego 45. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni zakwalifikowano 14 filmów. Znalazły się wśród nich takie produkcje jak "25 lat niewinności" Jana Holoubka, "Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa" Macieja Kawulskiego, "Sala samobójców. Hejter" Jana Komasy czy "Tarapaty 2" Marty Karwowskiej - wszystkie z tych pozycji można było w tym roku obejrzeć w kinach albo w streamingu. Na premierę czekają jednak, także walczące o Złote Lwy, m.in. "Magnezja" Macieja Bochniaka, "Mistrz" Macieja Barczewskiego i "Śniegu już nigdy nie będzie" Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta. Ten ostatni to polski kandydat do Oscara.

Festiwal, kilkukrotnie przekładany, odbył się online - podobnie jak gala finałowa. Niestety, duża część produkcji była dostępna jedynie dla członków jury.

Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni stoczył z pandemią bardzo nierówną walkę >>

W piątek wieczorem podczas Młodej Gali rozdano pierwsze nagrody Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, m.in. w Konkursie Filmów Krótkometrażowych jury postanowiło przyznać główną nagrodę im. Lucjana Bokińca Oldze Bołądź za film "Alicja i żabka". Nagrodę specjalną w tym konkursie zdobyła Daria Kasperek za film "Równonoc", wyróżnienie trafiło do Damiana Kocura, reżysera filmu "Dalej jest dzień". W Konkurs Filmów Mikrobudżetowych, który w tym roku odbywał się po raz pierwszy, dwa równorzędne wyróżnienia otrzymali: aktorka Sandra Drzymalska za role w filmach "Ostatni komers" i "Każdy ma swoje lato" oraz Michał Pukowiec za zdjęcia do filmu "Ostatni komers". Olga Bołądź wyróżniona została także "za najodważniejsze spojrzenie". Nagrodę za najlepsze zdjęcia otrzymał Konrad Bloch za film "Sukienka".

FPFF w Gdynie - najważniejsze nagrody:

  • Wielka Nagroda FPFF "Złote Lwy": "Zabij to i wyjedź z tego miasta" - Mariusz Wilczyński, Ewa Puszczyńska, Agnieszka Ścibior
  • Nagroda FPFF "Srebrne Lwy": Magnus von Horn, Mariusz Włodarski za "Sweat"
  • Nagroda FPFF "Złoty Pazur": reżyser i producenci filmu "Magnezja"
  • za reżyserię: Magnus von Horn ("Sweat")
  • za scenariusz: Piotr Domalewski ("Jak najdalej stąd")
  • za debiut reżyserski lub drugi film: Jan Holoubek "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy"
  • za rolę kobiecą: Magdalena Koleśnik ("Sweat")
  • za rolę męską: Piotr Trojan ("25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy")
  • za profesjonalny debiut aktorski: Zofia Stafiej ("Jak najdalej stąd")
  • za zdjęcia: "Sweat"
  • za muzykę: Hania Rani ("Jak najdalej stąd")
  • za scenografię: "Magnezja"
  • za drugoplanową rolę kobiecą: Aleksandra Konieczna ("Sweat")
  • za drugoplanową rolę męską: Tomasz Włosok ("Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa")
  • za dźwięk: "Zabij to i wyjedź z tego miasta"
  • za montaż: "Sweat"
  • za kostiumy: "Magnezja"
  • za charakteryzację: "Magnezja"
Więcej o: