Ryszard Kotys zmarł po ciężkiej chorobie w nocy z 27 na 28 stycznia w wieku 88 lat. Aktor został pochowany na cmentarzu w Lusowie, w województwie wielkopolskim. Czy w Lusowie będzie można spacerować po parku im. Ryszarda Kotysa?
U mnie nie było żadnej mszy. Skoro ktoś jest niewierzący, to nie ma mszy. To nie był pogrzeb katolicki
- dowiedział się Fakt od księdza Dariusza Madejczyka, proboszcza parafii rzymsko-katolickiej pw. św. Jadwigi i św. Jakuba AP. w Lusowie. Świecki pogrzeb Ryszarda Kotysa odbył się bez rozgłosu, a z powodu pandemii i obostrzeń uczestniczyło w nim tylko kilka najbliższych osób z otoczenia aktora.
Gmina jeszcze nie myśli o uczczeniu pamięci Kotysa w przestrzeni publicznej, choć, jak mówi Faktowi Agnieszka Rzeźnik, inspektor ds. komunikacji społecznej w Urzędzie Gminy Tarnowo Podgórne:
Zazwyczaj z taką inicjatywą wychodzą różnego rodzaju stowarzyszenia, które u nas też działają, albo grupy mieszkańców. (...) Mamy już parki, które noszą imiona naszych mieszkańców, więc nic nie stoi na przeszkodzie.
Niewykluczone więc, że i Ryszard Kotys zostanie upamiętniony w Lusowie, w którym mieszkał od dawna.
Ryszard Kotys w swojej długiej, 65-letniej karierze, wystąpił w 40 serialach, 150 filmach i licznych sztukach w 11 teatrach w całej Polsce, a w Teatrze m. Stefana Jaracza w Łodzi pracował również jako reżyser.
Występował m.in. w produkcjach Andrzeja Wajdy (pierwszym filmem, w którym zagrał było "Pokolenie" Wajdy z 1954 roku), Agnieszki Holland, Kazimierza Kutza i Wojciecha Jerzego Hasa. Jego grę aktorską można zobaczyć m.in. w filmach "Erratum", "Kingsajz", "Bogowie", "Handlarz cudów", "Wiedźmin" i "Rozmowy kontrolowane".
W 1953 ukończył Państwową Wyższą Szkołę Aktorską w Krakowie. Później debiutował na deskach Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach.
Otrzymał pięć nagród, w tym w 1999 roku został uhonorowany Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski - z okazji obchodów 110-lecia Teatru Jaracza w Łodzi.