Tom Ellis brał udział w wydarzeniu StateIT. Podczas sesji pytań i odpowiedzi odtwórca tytułowej roli w "Lucyferze" odpowiadał na identyczne pytanie, jakie grany przez niego bohater zadaje innym postaciom w serialu: "Jakie jest twoje najgłębsze pragnienie?".
W odpowiedzi na to pytanie Tom Ellis przyznał, że obecnie jego największym pragnieniem jest "zaszczepienie się przeciw COVID-19". Jeśli natomiast chodzi o serialowego Lucyfera, to według aktora diabeł ma tylko jedno pragnienie: rzeczywiście się upić.
- Zawsze graliśmy tym, że on nie może tak do końca się upić. Ponieważ ma ten swego rodzaju niebiański rodzaj trzeźwości, który powstrzymuje go przed "urwaniem się filmu", nawet kiedy on naprawdę się stara. Więc proszę, to by było na jego liście do zrobienia - któregoś dnia wreszcie porządnie się upić - powiedział Ellis.
Wiele wskazuje na to, że w sezonie 5B Lucyfer będzie miał wiele powodów, żeby się upić. Spowodowane to będzie spotkaniem z tatą, z którym nie było mu ostatnio po drodze. Odgrywany przez Dennisa Haysberta Bóg schodzi na ziemię, by przerwać kłórnię synów. W kolejnych odcinkach widzów czeka więc mocno zagmatwana historia rodzinna z niebem i piekłem w tle.
- To historia rodzinna. Tato wrócił do domu i nie jest zadowolony z tego, co robią jego dzieci. To jedna z rzeczy, którymi zajmiemy się w sezonie 5B - rodzinnymi relacjami i ich emocjonalnymi aspektami. Wiele z tego, co działo się do tej pory, polegało na tym, że wszyscy interpretowali to, czego chciał ojciec. Wszyscy próbowali odgadnąć, o co chodzi. Wszyscy starali się sprostać oczekiwaniom. Niezależnie od tego, czy rzeczywiście są to oczekiwania ojca, ponieważ działa on w nieco tajemniczy sposób - powiedział współtwórca serialu Joe Henderson.