Oscary 2021. Jaki jest plan na tegoroczną galę? Możliwe, że goście będą się wymieniać
Wstępny plan na tegoroczne rozdanie Oscarów zakładał, że odbędzie się ono bez wirtualnych połączeń z gwiazdami. "Damy z siebie wszystko, żeby zapewnić wam bezpieczny i przyjemny wieczór. Czujemy, że wirtualne łączenia mogłyby osłabić te wysiłki" - zapewniali organizatorzy, którzy nie chcieli iść drogą Złotych Globów, gdzie wiele gwiazd uczestniczyło w gali on-line i łączyło się z prowadzącymi poprzez oprogramowanie Zoom. Wygląda jednak na to, że nie da się uniknąć nominowanych w wirtualnym wydaniu - m.in. dlatego, że wiele z nich przebywa poza Stanami Zjednoczonymi i nie chce podróżować w środku trzeciej fali pandemii.
Oscary 2021. Nie chcieli internetu na gali, ale bez niego ani rusz
Według informacji zdobytych przez "Variety" na ten moment rozważany jest więc jeszcze inny model przeprowadzenia oscarowej gali. Podczas wydarzenia odbywającego się w Union Station w Los Angeles miałyby się wymieniać grupy prezenterów i zaproszonych gości. Podobnie przebiegło marcowe rozdanie nagród Grammy, gdzie wykonawcy i nominowani krążyli między widownią w czterech różnych grupach, wymienianych mniej więcej co 45 minut.
We wtorek Akademia odbędzie spotkanie z przedstawicielami studiów filmowych i rzecznikami prasowymi nominowanych, aby bardziej szczegółowo omówić plany. Zgodnie z wieściami podanymi przez Hollywood Reportera w poniedziałek w grze są opcje zdalnego udziału, co zdecydowanie ułatwi sprawę m.in. Anthony'emu Hopkinsowi, Vanessie Kirby i Emerald Fennell. Reżyserka i autorka scenariusza do filmu "Obiecująca. Młoda. Kobieta" skomentowała możliwość, że z Oscarami nie będzie można połączyć się zdalnie następująco: - Wszystko zależy od tego, czy będzie to bezpieczne i dozwolone. Nie będę łamać prawa i płynąć wpław przez Atlantyk.
Za produkcję gali w tym roku odpowiadają Jesse Collins, Stacey Sher i Steven Soderbergh, którym zależy na uniknięciu problemów technicznych i niedociągnięć związanych z wykorzystywaniem internetu podczas wydarzenia, tak jak zdarzyło się w przypadku Złotych Globów. - Nasz plan jest taki, żeby oscarowa gala wyglądała w tym roku jak film, a nie jak widowisko telewizyjne - deklarowali niedawno. W normalnej sytuacji setki światowych gwiazd filmowych zgromadziłyby się w kinie, zajmując 3400 miejsc, aby obejrzeć na żywo galę, której towarzyszyłby czerwony dywan, fotografowie i ekipy filmowe.
Z pełną listą nominowanych do Oskara można zapoznać się na oficjalnej stronie internetowej, natomiast w Gazeta.pl możne przeczytać o tych spośród produkcji, które można obejrzeć w serwisach VOD.
Czytaj: Nominacje do Oscarów 2021. Wszystkie filmy, które obejrzysz w domu >>
-
"Wiedźmin". Geralt rozdał prezenty - Henry Cavill nagrodził ekipę serialu odznakami Cechu Wilka
-
Trójka straciła 60 proc. słuchaczy, wyprzedzona przez Jedynkę
-
Kurski obiecywał, że zmniejszy liczbę reklam w TVP ABC. I zmniejszył. O niecałą jedną reklamę na godzinę
-
Magdaleny Ogórek refleksje o hip-hopie i Macie. Sokół odpowiada: Zaśpiewa mi Magda ten chórek na waleta?
-
"Press": Agnieszka Kamińska tymczasową dyrektorką Trójki
- Jakub Kania w pogoni za najbardziej pożądaną tajemnicą świata
- Filmy dla dzieci: które produkcje są szczególnie warte obejrzenia?
- Środa rano, czas rozgrzać umysł. Przepytamy was z wielu dziedzin
- Telewizja sprzed lat. Poradzisz sobie we wspominkowym quizie? Średnia do pobicia: 10/15
- Klub Komediowy i Gazeta.pl zapraszają na alternatywną lekcję. Temat: "Historia bez Polki"