Aktualizacja tekstu, który po raz pierwszy opublikowaliśmy 25 kwietnia 2021 roku.
Tegorocznych zwycięzców najbardziej prestiżowej nagrody filmowej poznamy na 94. ceremonii wręczenia Oscarów, którą zaplanowano na noc z 27 na 28 marca. Na to wydarzenie z niecierpliwością czekają wszyscy miłośnicy dobrego kina. Przy tej okazji przypominamy, że na Gazeta.pl będziemy prowadzić relację na żywo.
Oscar jest przyznawany przez Amerykańską Akademię Sztuki i Wiedzy Filmowej od 1929 roku. Statuetka mierzy około 35 centymetrów i składa się ze stopu cyny, antymonu i miedzi, pokrytego 24-karatowym złotem. Przedstawia złotego rycerza-krzyżowca opartego na dwuręcznym mieczu, stojącego na rolce filmu. Rolka ma pięć szprych, które symbolizują aktorów, reżyserów, producentów, techników i pisarzy.
Pierwszym Polakiem, który otrzymał statuetkę, był Leopold Stokowski, odpowiedzialny za stworzenie muzyki do filmu Walta Disneya pt. "Fantazja". Ostatnim przyznanym Oscarem, którym mogą szczycić się Polacy, jest statuetka Pawła Pawlikowskiego za film "Ida".
Oto pełna lista nagród przyznanych Polakom:
"Sukienka" Tadeusza Łysiaka walczy o Oscara w kategorii film krótkometrażowy. Opowiada historię Julii (Anna Dzieduszycka), pracującej w przydrożnym motelu, której życie zmienia się, gdy poznaje przystojnego kierowcę ciężarówki. Długo skrywane przez kobietę pragnienia dają o sobie znać. Ale nie jest to tylko historia kobiety spotykającej mężczyznę. Julia jest fizycznie odmienna od otaczającego ją społeczeństwa, jest niskorosła, przez co w swoim życiu doświadczyła wielu przykrości. To wbrew pozorom uniwersalna opowieść o tęsknocie bez względu na dzielące nas bariery i różnice.
Obok grającej główną rolę w "Sukience" Anny Dzieduszyckiej w krótkim metrażu wystąpili Dorota Pomykała, Szymon Piotr Warszawski, a także Andrzej Glazer i Lea Oleksiak. Tadeusz Łysiak jest nie tylko reżyserem filmu, ale również autorem scenariusza. Za montaż odpowiada Mariusz Gos, za muzykę Jan Ignacy Królikowski, a autorem zdjęć jest Konrad Bloch - streszcza PISF na swojej stronie. Współfinansowany przez PISF film wcześniej już zdobył nagrodę Best Narrative Short Award na Atlanta Film Festival - to jeden z największych i najstarszych festiwali w Stanach Zjednoczonych.
Z kolei Janusz Kamiński to w przypadku Oscarów polski rekordzista. Żaden inny filmowiec z naszego kraju nie zdobył aż dwóch statuetek Amerykańskiej Akademii Filmowej, a teraz dzięki zdjęciom do "West Side Story" Kamiński ma szansę na trzecią nagrodę w dorobku. Adaptacja słynnego musicalu w reżyserii Stevena Spielberga to siódma produkcja, która przyniosła Januszowi Kamińskiemu nominację do Oscara. A pomyśleć, że nic z tego by nie wyszło, gdyby na początku lat 90. Spielberg nie włączył odpowiedniego kanału w telewizji.
***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl >>.