Sandra Drzymalska dostała w grudniu zeszłego roku aż dwie nagrody w Gdyni. W Konkursie Filmów Mikrobudżetowych, który odbywał się po raz pierwszy, dwa równorzędne wyróżnienia otrzymali bowiem: Drzymalska za role w filmach "Ostatni komers" i "Każdy ma swoje lato" oraz Michał Pukowiec za zdjęcia do filmu "Ostatni komers".
Teraz można Drzymalską oglądać w produkcji Netfliksa "Sexify". Aktorka, która w 2017 roku ukończyła Wydział Aktorski Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie, wciela się tu w Monikę Nowicką. Serial od kilkunastu dni jest numerem 1 wśród polskich użytkowników platformy, ale zdobył również popularność w innych krajach.
Warto też zwrócić uwagę, że podczas gali Europejskich Nagród Filmowych statuetka Europejskie Odkrycie - Prix FIPRESCI trafiła do Carlo Sironiego za nagrodzoną dwukrotnie na festiwalu w Wenecji włosko-polską koprodukcję "Sole". W tym dramacie Drzymalska zagrała ciężarną polską emigrantkę, która zgadza się sprzedać swoje dziecko bezpłodnej, bogatej parze. Pieczę nad nią w trakcie oczekiwania na poród sprawuje spokrewniony z małżeństwem Ermanno, który uznał dziecko Leny za swoje ze względu na włoskie przepisy, ułatwiające adopcję w gronie rodziny.
A już w czerwcu - niespełna miesiąc po zezwoleniu rządu na otwarcie kin - będzie można zobaczyć Drzymalską na dużym ekranie, właśnie w "Ostatnim komersie".
Akcja filmu rozgrywa się w ostatnim tygodniu szkoły w gimnazjum w małym polskim miasteczku. W oczekiwaniu na imprezę (komers) grupa uczniów spędza czas na miejskim basenie. W ciągu kilku dni zasmakują zauroczeń, odrzucenia i pierwszych zawiedzionych nadziei. Zapis ich doświadczeń jest zwieńczeniem okresu gimnazjalnego i portretem współczesnej młodzieży poszukującej tożsamości, przynależności i więzi.
- „Ostatni Komers” ma być świeżą opowieścią o młodych ludziach i ich współczesnych problemach w dobie internetu, aplikacji dla przyjaciół, romantycznych prospektów, w czasach, w których budowanie prawdziwych relacji jest nienaturalnie utrudnione - mówi reżyser Dawid Nickel.
Scenariusz jest oparty na motywach fragmentów powieści "Ma być czysto" Anny Cieplak. To pełnometrażowy debiut fabularny Dawida Nickela, zarazem współautora scenariusza, który ma już na koncie współpracę z Małgorzatą Szumowską ("Body/Ciało" i "Twarz"). W obsadzie oprócz Drzymalskiej znaleźli się: Mikołaj Matczak ("Mowa ptaków"), Michał Sitnicki, Agnieszka Żulewska ("Demon"), Nel Kaczmarek ("Rojst"), Jakub Wróblewski ("Kler"), Zofia Świątkiewicz ("O mnie się nie martw") i Dobromir Dymecki ("Nic nie ginie"). Za muzykę odpowiadają: DJ Lotos, Low Roar, Duit, Kalwi&Remi, Hania Rani, Bella Ćwir, Rysy, Rotterdam Terror Corps. Film jest współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Za produkcję z ramienia No Sugar Films odpowiadała Marta Habior ("Słodki koniec dnia"). Koproducent - Telewizja Polska. - Dawid nosił tę historię pod sercem, trzeba było tylko dopisać boczne wątki, trochę ją wzbogacić. Sięgnęliśmy więc po powieść Anny Cieplak "Ma być czysto". Idealnie dopełniała portret pokolenia, o którym miał być ten film – mówi Habior.
W czerwcu "Ostatni komers" zostanie pokazany także w Konkursie Pełnometrażowych Debiutów Fabularnych na Festiwalu Młodzi i Film w Koszalinie.