Nowe historie z udziałem najpopularniejszych hiszpańskich porywaczy już niebawem. Sezon podzielono na dwie części, każda składa się z pięciu odcinków. Premiera części pierwszej odbędzie się 3 września, a kolejną zobaczymy w grudniu.
- Prawie cały rok myśleliśmy o tym, jak rozbić naszą szajkę. Jak przechytrzyć Profesora. Jak doprowadzić do sytuacji, które dla wielu bohaterów staną się bez wyjścia. W efekcie powstała piąta część serialu "Dom z papieru". Zobaczymy jeszcze bardziej dzikie i ekstremalne oblicze toczącej się walki i będzie to z pewnością najbardziej niezwykły i wciągający sezon serialu - mówił twórca serialu, Alex Pina, którego słowa cytuje Antyweb.pl.
W piątym sezonie zobaczymy bohaterów, którzy wciąż są zamknięci w hiszpańskim banku. Lizbona została uratowana, a profesor schwytany przez Sierrę nie ma zielonego pojęcia, jak uciec. Na domiar złego pojawia się kolejny wróg - wojsko. Czas na prawdziwą walkę - Chcemy zakończyć serię w stylu, w jakim sobie wyobrażają i o którym marzą fani - mówił Alex Pina.
- Zdecydowaliśmy się na agresywny styl, stawiając nasz gang złodziei na krawędzi. W drugiej części skupiamy się bardziej na emocjonalnej stronie bohaterów. To podróż po ich sentymentalnej mapie, która łączy nas bezpośrednio z ich odejściem - dodał.
"Dom z papieru" to hiszpański serial sensacyjny z 2017 roku, który początkowo był transmitowany na hiszpańskim kanale Antena 3. Następnie stał się jednym z największych hitów Netfliksa. Na początku roku była to najczęściej oglądana na platformie produkcja nieanglojęzyczna, ponadto serial zdobył nagrodę Emmy jako najlepszy serial dramatyczny.
Serial pokazuje bunt wobec władzy i rządu, a przez wszystkie sezony przewija się słynna włoska piosenka pt. Bella Ciao, która była hymnem antyfaszystów we Włoszech. Charakterystyczny strój głównych bohaterów to czerwony kombinezon i maska Salvadora Dali.