Maciej Karaś: "Odkrycie aktorskie, które bardzo rzadko się zdarza w polskim kinie"

Zakończyły się zdjęcia do filmu "Za duży na bajki" w reżyserii Kristoffera Rusa, w którym główną rolę zagrał młody Maciej Karaś. Reżyser przejęty zapewnia "jestem przekonany, że nasz główny aktor porwie serca naszych widzów".

Rozpieszczony dziesięciolatek Waldek (Maciej Karaś) chce startować w największym w Europie turnieju gamingowym. Wydaje się, że choroba mamy (Karolina Gruszka) i ekscentryczna ciotka (Dorota Kolak) staną na drodze do spełnienia jego marzenia, ale nieoczekiwanie to właśnie dzięki nim chłopiec zyska coś więcej niż wygraną w turnieju. Scenariusz filmu został napisany przez Agnieszkę Dąbrowską i oparty na książce jej autorstwa o tym samym tytule. Książka wzbudziła wiele pozytywnych opinii wśród nauczycieli i rodziców, a dla tych ostatnich, jak i dla dzieci, została okrzyknięta lekturą obowiązkową.

Zobacz wideo Filmowe ciekawostki o Godzilli i jej twórcach [PRACOWNIA BRONKA]

Film "Za duży na bajki": Traktujemy młodych widzów poważnie

Historia opowiedziana jest językiem zrozumiałym i atrakcyjnym dla współczesnych dzieciaków, jej młodzi bohaterowie walczą o uczestnictwo w wielkim turnieju gamingowym, a na drodze do zwycięstwa pasja do gier komputerowych okazuje się nie mniej ważna niż siła przyjaźni i miłości. W rolach głównych dziecięce odkrycia aktorskie: Maciej Karaś, Patryk Siemek i Amelia Fijałkowska, a partnerują im Karolina Gruszka, Dorota Kolak oraz Andrzej Grabowski. Film trafi na ekrany kin w przyszłym roku.

Reżyser Kristoffer Rus podkreśla:

Cieszę, że traktujemy młodego widza poważnie. Cały zespół podszedł do tego filmu ze szczerą chęcią zrobienia mądrego i zarazem zabawnego filmu dla dzieci, i nie tylko. Po okresie zdjęciowym jestem przekonany, że nasz główny aktor porwie serca naszych widzów. To jest odkrycie aktorskie, które bardzo rzadko się zdarza w polskim kinie.

"Zawsze chcemy stworzyć film, który będąc dobrą rozrywką, niesie ważny temat... Mam głębokie przekonanie, że tym razem to się udało. Wierzę, że ta mądra, a jednocześnie energicznie opowiedziana i niepozwalająca przestać się śmiać historia, opowiedziana z perspektywy szczególnego bohatera, trafi do umysłów i serc widzów w różnym wieku" - dodaje producent Mikołaj Pokromski.

Scenariusz do filmu napisała Agnieszka Dąbrowska, za zdjęcia odpowiada Jan Rus Słomiński. Scenografię z kolei stworzyła Aleksandra Kierzkowska, a kostiumy Pola Gomółka. Charakteryzacją zajęli się Waldemar Pokromski i Marta Szczerkowska.

Więcej o: