Jak zapowiada dystrybutor Kino Świat, produkcja twórców międzynarodowego hitu "Maria Skłodowska-Curie" odsłania kulisy funkcjonowania i metody działania reprywatyzacyjnych przestępców i walczy o dobre imię ofiar mafii lokatorskiej — ponad 50 tys. osób pozbawionych dachu nad głową. Film przedstawia również sylwetki dwóch niezwykle silnych kobiet — wzorowanej na Jolancie Brzeskiej Janiny Markowskiej, która za swoje zaangażowanie poniosła najwyższą cenę (w tej roli nagrodzona w Gdyni za najlepszą Drugoplanową Rolę Kobiecą Sławomira Łozińska), oraz Anny Szeruckiej — nieugiętej policjantki, która nie spocznie, póki nie dowie się, kto za tym wszystkim stoi (Irena Melcer).
Spokój mieszkańców kamienicy na warszawskim Mokotowie burzy pojawienie się rzekomego, prawnego właściciela budynku. Stosując bezwzględne metody, mężczyzna zaczyna zmuszać kolejne rodziny do wyprowadzki. Najbardziej zdeterminowana w walce o prawo do swego mieszkania jest Janina Markowska (Sławomira Łozińska). Kobieta nie zamierza opuścić domu, w którym jej rodzina mieszka od ponad 70 lat.
Kiedy jednak obiekt pustoszeje, a Janina znika w tajemniczych okolicznościach, policja rozpoczyna dochodzenie. Prowadzi je stojąca na czele specgrupy oficer – Anna Szerucka (Irena Melcer). Kolejne poszlaki naprowadzają funkcjonariuszkę na trop intrygi, w którą zamieszani są politycy, agenci dawnych służb oraz wysoko postawieni członkowie palestry. Rozpoczyna się nierówna walka z układem, której stawką jest życie oraz prawa wyrzucanych na bruk mieszkańców.
W filmie w reżyserii Michała Otłowskiego oprócz Sławomiry Łozińskiej i Ireny Melcer zobaczymy również m.in. Leszka Lichotę, Jana Frycza, Piotra Głowackiego, Kamila Nożyńskiego i Andrzeja Grabowskiego. "Lokatorka" zadebiutuje w kinach 3 grudnia.
1 marca 2011 roku Jolanta Brzeska, która aktywnie nie zgadzała się na radykalne podwyżki czynszów, nachodzenie lokatorów w domach, uciążliwe remonty nieruchomości, czy wreszcie eksmisje, zaginęła w nieznanych okolicznościach. Kilka dni później w lesie Kabackim znaleziono jej spalone ciało. — Mama nie czuła się bezpiecznie we własnym domu, za własnymi drzwiami. (…) Odbijała się od drzwi, czuła się nikim w społeczeństwie. Jeden wielki strach, że ktoś wejdzie do mieszkania, że zrobi krzywdę. (…) Wydaje mi się, że moja mama musiała komuś podpaść, bo człowiek tak nie ginie — mówiła portalowi wPolityce.pl Magdalena Brzeska – córka Jolanty Brzeskiej.
W czerwcu Rada Warszawy podjęła uchwałę w sprawie nadania Jolancie Brzeskiej Honorowego Obywatelstwa Miasta Stołecznego Warszawy. Podczas posiedzenia Rady przewodnicząca Ewa Malinowska-Grupińska wspominała, jak w 2006 roku Brzeska oparła się próbom pozbawienia dachu nad głową mieszkańców kamienicy przy ulicy Nabielaka. - Pozbawiano ją prądu i wody, grożono eksmisjami, nachodzono i straszono – ona jednak uparcie stała na straży sprawiedliwości, broniąc bezbronnych, stawiając czoła przestępcom - powiedziała Malinowska-Grupińska. - Swój wielki heroizm i altruizm przypłaciła życiem. (…) Jej oddolna walka (…) [jest] świadectwem niezwykłego zaangażowania, wiary w rządy sprawiedliwego prawa i najlepszych intencji" - podkreśliła.