Zdjęcia do filmu "Rust" oficjalnie wstrzymane po śmierci operatorki. Produkcja rozesłała maile

Prace na planie filmu "Rust" z Alekiem Baldwinem zostały oficjalnie wstrzymane. Członkowie ekipy dostali od producentów wiadomość z informacją, że zawieszają zdjęcia do czasu, aż śledztwo w sprawie śmierci Halyny Hutchins nie zostanie doprowadzone do końca.

Producenci filmu "Rust" postanowili, że produkcja zostanie wstrzymana dla dobra śledztwa w sprawie tragicznej śmierci Halyny Hutchins. Magazyn "People" dotarł do wiadomości, którą otrzymali wszyscy członkowie ekipy.

Zobacz wideo Piosenki, wiersze, książki. Piękne utwory, które powstały po stracie bliskich

Kręcenie filmu "Rust" z Alekiem Baldwinem oficjalnie wstrzymane

Policja z Santa Fe obecnie bada okoliczności śmierci operatorki Halyny Hutchins, która została śmiertelnie postrzelona przez Aleka Baldwina. Aktor ćwiczył scenę z użyciem pistoletu, który miał być bezpieczny i nienaładowany ostrą amunicją. Producenci wysłali do całej ekipy następującą wiadomość:

Podjęliśmy decyzję, że wstrzymujemy zdjęcia przynajmniej do czasu, aż śledztwo zostanie zakończone. Pomimo tego, że mamy złamane serca i trudno patrzeć jest w przyszłość, w tym momencie wydaje się nam, że to raczej pauza niż definitywny koniec. Idea, która doprowadziła nas do tego wyjątkowego miejsca, ciągle żyje.

Producenci poinformowali też, że będą wyrównywać wszystkie datki, które ekipa wpłaciła na założony przez rodzinę zmarłej fundusz Halyna Hutchins Scholarship Fund.

<<<Więcej informacji na stronie Gazeta.pl>>>

Alec Baldwin dzień po wypadku napisał na Twitterze - "Nie ma słów, które w pełni wyraziłyby mój szok i smutek po tragicznym wypadku, w którym życie straciła Halyna Hutchins - żona, matka i niezmiernie szanowana przez nas koleżanka. Pilnie współpracuję z policją, by jak najszybciej wyjaśnić, jak doszło do tej tragedii. Jestem też w kontakcie z jej mężem, oferuję jemu i całej rodzinie pełne wsparcie. Bardzo współczuję mężowi i ich synowi oraz wszystkim, którzy znali i kochali Halynę, moje serce też jest złamane".

Aktor też na jakiś czas zawiesza aktywność zawowdową. Jak przekazała informator "People" - "Po wypadku był w skrajnej histerii i nie dało się nic zrobić, żeby jakoś go uspokoić. Wszyscy wiedzą, że to był wypadek, ale on jest załamany. Jest bardzo troskliwą osobą i bywa dla siebie niezwykle surowy. Tak działo się w sytuacjach, które nie były nawet w połowie tak tragiczne. A teraz ktoś stracił życie. Zajmie mu sporo czasu, żeby to wszystko poukładać".

Więcej o: