Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej, która stoi za przyznawaniem jednych z najważniejszych nagród filmowych wydała oświadczenie w sprawie sytuacji, do której doszło podczas tegorocznej ceremonii. Akademia stwierdziła, że Will Smith został poproszony o opuszczenie gali wręczenia Oscarów po tym, jak spoliczkował Chrisa Rocka. Aktor miał jednak odmówić.
Akademia poza komunikatem nie ujawniła, czy i w jaki sposób Will Smith został poproszony o opuszczenie ceremonii. W mediach pojawiły się jednak doniesienia, że prezes Akademii David Rubin i dyrektor generalny Dawn Hudson byli "wściekli" na aktora i rzekomo to właśnie oni mieli poprosić go o wyjście z gali.
Niecałą dobę po oświadczeniu Akademii pojawił się materiał "Vanity Fair". Dziennikarze, powołując się na doniesienia informatorów poinformowali, że Akademia "może kłamać", bo podobno nie doszło do wspomnianej sytuacji. "Źródła zbliżone do Akademii podają, że Will Smith nie został jakkolwiek formalnie poproszony o opuszczenie ceremonii" - czytamy na stronie. Jak wyjaśnia informator gazety, zachowanie Willa Smitha było na tyle szokujące, że w gronie Akademii i producenta programu "wkradł się chaos", który skutkował wydaniem "mieszanych komunikatów" na temat wydalenia aktora z imprezy.
Źródła "Variety" dodają natomiast, że to producent Will Packer był kluczem do pozostania Smitha na ceremonii. "W ciągu około 30 minut po ataku Smitha na Rocka, przed wręczeniem nagrody dla najlepszego aktora, Packer wszedł na salę i porozmawiał ze Smithem" - podaje gazeta. Packer miał podejść do aktora i powiedzieć: "Nie chcemy, żebyś wychodził". Po ujawnieniu tych informacji media próbowały się skontaktować z producentem. Will Packer odmówił jednak komentarza.
Akademia udostępniła pierwsze, niejasne oświadczenia tuż po ceremonii wręczenia Oscarów. Napisała wówczas, że instytucja ta "nie toleruje przemocy w żadnej formie", ale w kolejnych wpisach uczciła zwycięzców wieczoru - w tym Willa Smitha, którzy "zasługują na ten moment uznania". W poniedziałek Akademia zapowiedziała dochodzenie w sprawie zachowania aktora, a w środę nazwała je "głęboko szokującym, traumatycznym wydarzeniem". Działania w sprawie Smitha mają zostać ogłoszone po spotkaniu członków Akademii, które odbędzie się 18 kwietnia.
Will Smith odebrał Oscara dla najlepszego aktora niecałą godzinę po tym, jak spoliczkował prowadzącego galę Chrisa Rocka. Komik miał wcześniej obrazić żonę Smitha. Więcej o tej sytuacji w materiale poniżej.