Max-Film jest właścicielem budynku przy Chmielnej 33 w Warszawie, a od grudnia 2020 roku także operatorem kina Atlantic.
O tym, że Atlantic zyska nowe logo, pisała w mediach społecznościowych m.in. prowadząca profil Neonstory.
- Napis stanowił zagrożenie dla przechodniów, podrdzewiała konstrukcja powodowała, że pilnie musieliśmy zadbać o bezpieczeństwo - pojawiło się ryzyko, że odpadające litery mogłyby spaść na przypadkowe osoby - tłumaczy decyzję o zmianie logo nad wejściem do kina Paweł Doktór z Max-Film. Dlaczego to nie dokładna kopia neonu, który wisiał tam do końca lat 90.? Jak wyjaśnia Doktór, to kompromis konieczny w sytuacji, kiedy mamy do czynienia z kryzysem gospodarczym, który jego zdaniem może niedługo dotknąć kina bardziej niż ten związany z pandemią. - Ceny rosną, a kultura w tych warunkach to obszar, od którego większość zaczyna oszczędności - zauważa.
- Pomysł od początku był taki, żeby na fasadzie kina Atlantic zawiesić neon identyczny z tym, który wisiał do czasu przebudowy kina w końcu lat 90. Chcieliśmy to zrobić z użyciem tradycyjnych świetlówek, niestety koszt takiego przedsięwzięcia - a to rzemieślnicza robota - jest bardzo wysoki. Z naszego rozeznania wynika, że to dużo ponad 100 tys. złotych - mówi. Firma zdecydowała się na tańsze rozwiązanie, bo ze względów bezpieczeństwa trzeba było już teraz podjąć kroki związane z usunięciem starego napisu. Na razie litery nie świecą, ale już niedługo będą widoczne także nocą.
Neon, który teraz widnieje na frontonie kina, jest nieco mniejszy od pierwotnego ze względu na wybite we frontowej ścianie okno. Jak tłumaczy Paweł Doktór, gdyby teraz zawisł napis w rozmiarze tego historycznego neonu, częściowo nachodziłby on na szybę - dlatego trzeba było dostosować logo do faktycznych możliwości.
Kino Atlantic to najstarsze nieprzerwanie działające kino w stolicy. Placówkę znajdującą się przy ul. Chmielnej 33 otwarto w 1930 roku. Kultowy neon, na którym jest wzorowany zamontowany teraz napis, zawisł na fasadzie budynku podczas generalnego remontu przeprowadzonego na koniec lat 50 XX wieku.