Aamir Khan jest indyjską megagwiazdą. Teraz postanowił zagrać rolę, która w 1995 roku przyniosła Tomowi Hanksowi Oscara dla najlepszego pierwszoplanowego aktora (drugiego z rzędu, rok wcześniej nagrodzono jego rolę w "Filadelfii"). Scenariusz "Laal Singh Chadha"- patrząc na zwiastun - jest bardzo podobny do oryginału, jako autor jest zresztą wymieniony Eric Roth. Film opowiada historię chłopca, który nie ma wysokiego IQ, za to ma na nogach szyny. Widzowie będą mogli śledzić jego niezwykłe życie i historię jego miłości do przyjaciółki z dzieciństwa. Tu amerykańską Jenny (graną przez Robin Wright) zastąpiła Rupa (w tej roli Kareena Kapoor Khan).
W zapowiedzi wersji z Bollywood pada sparafrazowane słynne wyrażenie Forresta Gumpa. "Życie jest jak pudełko czekoladek; nigdy nie wiesz, na co trafisz..." - mówił, siedząc na ławce bohater Hanksa. Teraz Laal mówi:
Życie jest jak golgappa - twój żołądek może być pełen, ale serce ciągle chciałoby więcej.
Więcej informacji o filmach znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Golgappa - inaczej nazywane panipurri - to małe placki z mąki, polane sosem tamaryndowym, faszerowane pomidorami, ciecierzycą oraz pokrojonymi w kostkę ziemniakami, podawane zwykle na gorąco i sprzedawane na ulicy. Są uznawane za sycące, tanie danie.
Indyjska premiera "Laal Singh Chadha" jest zaplanowana na 11 sierpnia. Reżyserem jest Advait Chandan.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina