Julia Roberts i George Clooney spotkali się w komedii romantycznej "Bilet do raju" ("Ticket to Paradise"). Nie są jednak zakochani, tylko jako byli małżonkowie starają się uchronić swoją córkę przed popełnieniem ich błędów. Jak potoczą się ich losy?
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Zarówno Julia Roberts jak i George Clooney długo czekali na powrót do gatunku komedii romantycznej. W środę 29 czerwca pojawił się zwiastun zapowiadający ich wspólny projekt, na który oboje czekali. Aktorzy grają rozwiedzioną parę, która wyjeżdża na Bali, aby powstrzymać córkę (w tę postać wcieliła się Kaitlyn Dever) przed wyjściem za mąż za człowieka, którego dopiero poznała, na rzecz swojej kariery. W rolach drugoplanowych wystąpią Billie Lourd, Lucas Bravo, Amanda O'Dempsey, Rowan Chapman, Murran Kain i Vanessa Everett. Zwiastun filmu po raz pierwszy mieli okazję zobaczyć widzowie CinemaCon 2022.
Film wyreżyserowali Ol Parker wraz z Danielem Pipskim. Zależało im na tym, aby to właśnie Julia Roberts i George Clooney wcielili się w głównych bohaterów. Jak komentował udział w filmie Clooney: - Julia i ja po prostu jesteśmy dla siebie złośliwi w najzabawniejszy sposób. To po prostu naprawdę zabawna obsada.
Julia Roberts również odniosła się do roli w filmie. - Gdybym przeczytała wcześniej coś, co moim zdaniem było na poziomie "Notting Hill", wystąpiłabym. Nie pojawiło się nic takiego, aż do momentu, gdy miał powstać film, który wyreżyserował Ol Parker - komentowała aktorka. Dodała również, że film udał się tylko dlatego, że obok niej stanął George Clooney. Aktorzy współpracowali wcześniej przy produkcjach Ocean's Eleven (2001) i Ocean's Twelve (2004) oraz przy Money Monster z 2016 roku - podaje portal hollywoodreporter.com.
Film był kręcony w Queensland w Australii. Premierę zapowiedziano na 21 października 2022 roku.