HBO Max wydało oświadczenie. Usuwa część produkcji z platformy i nie będzie już kręcić w Polsce

Platforma HBO Max zdecydowała się nie tylko na wstrzymanie dalszych prac nad lokalnymi produkcjami, lecz także usunięcie części produkcji oryginalnych. Zmiany mają dotyczyć krajów skandynawskich i Europy Środkowej, w tym także Polski.

Coraz więcej tytułów znika z biblioteki HBO Max - zdecydowano się już na usunięcie takich pozycji jak "Pożądanie", "Informator" czy "Nieświadomi".  Ponadto na skutek zaprzestania dalszych prac nad lokalnymi produkcjami oryginalnymi w Polsce widzowie nie doczekają się już takich seriali jak kultowa "Wataha" czy ciepło przyjęta przez widzów najnowsza "Odwilż", którą wyreżyserował Xawery Żuławski.

HBO Max wstrzymuje lokalne projekty

Rewolucyjna zmiana, na którą zdecydowała się platforma streamingowa, związana jest przede wszystkim z planowanym połączeniem HBO Max z Discovery+. Jak dowiadujemy się z krótkiego komunikatu, opublikowanego przez HBO:

W ramach dalszych prac nad połączeniem HBO Max i Discovery+ w jedną globalną platformę streamingową (...) trwa przegląd aktualnej oferty programowej dotychczasowych serwisów.
Częścią tego procesu jest decyzja o usunięciu z HBO Max niektórych produkcji oryginalnych, a także zaprzestaniu dalszych prac nad lokalnymi produkcjami oryginalnymi HBO Max w krajach skandynawskich i Europie Środkowej.
Zobacz wideo Popkultura odc. 120

Czy trwające już produkcje zostaną wstrzymane?

Trwa przegląd produkcji, które są już w toku, aby zdecydować, czy finalnie znajdą się na platformie HBO Max, czy zostaną wobec nich zastosowane inne rozwiązania licencyjne - informuje Agnieszka Niburska, dyrektor PR na Europę Centralną w komunikacie prasowym dla polskich mediów. 

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Na razie nic nie wskazuje na to, żeby polskie produkcje takie jak "Odwilż", "Wataha" czy "Pakt" miały zostać usunięte z platformy HBO Max - zapewniają o tym również jej przedstawiciele. Nie wiadomo jednak, jaki będzie los projektów, które nie zostały jeszcze ukończone. Dotyczy to chociażby serialu "Warszawianka" w reżyserii Jacka Borcucha. W roli głównej miał wystąpić Borys Szyc.  

Problemy finansowe powodem rewolucji?

Jak dowiadujemy się z serwisu Variety, fuzja Warner Bros., właściciela HBO Max oraz Discovery, do której doszło na początku kwietnia, wymogła konieczność wprowadzenia oszczędności. Ich wartość ma planowo wynieść około trzech miliardów dolarów w ciągu pierwszych dwóch lat od wstrzymania lokalnych produkcji. Powodem unikania inwestycji i dodatkowych kosztów może być zadłużenie firmy, wynoszące obecnie około 55 miliardów dolarów. Nie jest to pierwszy przejaw kryzysu na rynku platform streamingowych - w ostatnim czasie doświadcza go również Netflix, odnotowując w ostatnim kwartale wyraźny spadek liczby abonamentów i cen akcji. 

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Więcej o: