Tym razem w Top10 Netfliksa znalazła się familijna produkcja. "Za duży na bajki" to ciepła, zabawna i pobudzająca wrażliwość opowieść o tym, jak stawiać czoła trudnym, życiowym sytuacjom.
W okresie 18-24 lipca film był oglądany na świecie przez 10 880 000 godzin. Druga najlepsza nieanglojęzyczna produkcja to "Life is Life" - miała sporo gorszy wynik, bo 7 170 000 godzin.
Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Scenariusz filmu "Za duży na bajki" został oparty na książce o tym samym tytule i napisany przez jej autorkę, Agnieszkę Dąbrowską. Rozpieszczony dziesięciolatek Waldek (Maciej Karaś) chce startować w największym w Europie turnieju gamingowym. Wydaje się, że choroba mamy (Karolina Gruszka) i ekscentryczna ciotka (Dorota Kolak) staną na drodze do spełnienia jego marzenia, ale nieoczekiwanie to właśnie dzięki nim chłopiec zyska coś więcej niż wygraną w turnieju.
To zbierająca dobre recenzje przy okazji premiery kinowej historia o dojrzewaniu oraz wyrywaniu się Waldka spod skrzydeł kochającej mamy, z którą łączy go piękna więź. Teresa bardzo kocha syna. Jednak, borykając się z własnymi problemami, lękami i frustracjami, często przelewa je na chłopca, nie pozwalając mu na dorastanie i samodzielność. - Tak bardzo stara się opiekować synem, że stale trzyma go pod kloszem - opowiada o swojej roli Karolina Gruszka, filmowa Teresa, mama głównego bohatera.
W obsadzie znaleźli się też m.in. Andrzej Grabowski oraz Patryk Siemek i Amelia Fijałkowska.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.