Steven Seagal odwiedził Donbas. Z wpisu przewodniczącego parlamentu samozwańczej separatystycznej Donieckiej Republiki Ludowej Dienisa Puszylina wynika, że amerykański gwiazdor ma zamiar nakręcić film dokumentalny o wojnie w Donbasie widzianej z prorosyjskiej perspektywy.
Jak czytamy, we wtorek 9 sierpnia Seagal miał rozmawiać z jeńcami wojennymi w areszcie śledczym Ołeniwce. Pod koniec lipca Rosjanie ostrzelali tamtejsze więzienie, w wyniku czego zginęło ponad 50 ukraińskich jeńców, w tym przetrzymywani żołnierze pułku "Azow".
"Podczas spotkania Stephen zauważył, że 98 proc. osób, które wypowiadają się w mediach na temat konfliktu, nigdy tu nie było. Dlatego świat nie zna prawdy" - napisał Puszylin, dziękując aktorowi za "przybycie do Republiki w tym bardzo niebezpiecznym czasie".
O wizycie aktora w Ołeniwce poinformował także rosyjski prezenter telewizyjny Władimir Sołowiow. "Aktor osobiście zapoznał się z dowodami, w tym częściami amerykańskich rakiet, które potwierdzają udział Kijowa w masakrze jego własnego wojska" - napisał dziennikarz powielając kłamstwa Kremla.
Przypomnijmy, że amerykański wywiad uważał, że Rosjanie planują sfabrykować dowody ataku w Ołeniwce. "Rosja chce podłożyć fałszywe dowody, aby wyglądało na to, że siły ukraińskie były odpowiedzialne za atak z 29 lipca" - podawała agencja Associated Press. Rosjanie mieli zdaniem USA podrzucić na miejscu ataku amunicję wykorzystywaną przez systemy HIMARS, by sfabrykować dowody na to, że ataku w rzeczywistości dokonała strona ukraińska.
Więcej aktualnych wiadomości dotyczących wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Seagal jest obywatelem Rosji od listopada 2016 roku. W 2018 roku został przedstawicielem MSZ ds. stosunków humanitarnych między Rosją a Stanami Zjednoczonymi, w 2020 roku dołączył do nowopowstałej partii Sprawiedliwa Rosja - Za prawdę. Niedawno w rozmowie z prokremlowską agencją RIA Nowosti aktor wyznał, że "nigdy nie zrezygnuje z rosyjskiego paszportu". Jego zdaniem "codziennie spotyka się z rusofobią".
***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina