Najnowszy film w reżyserii Luci Guadagnino powstaje na podstawie powieści o tym samym tytule, która została napisana przez Camille DeAngelis. W głównych rolach pojawi się m.in. Timothée Chalamet. Aktor miał okazję współpracować już z reżyserem przy filmie "Tamte dni, tamte noce". Film zdobył Oscara za scenariusz, Chalamet był nominowany do tej nagrody, a do klasyki kina weszła scena, w której masturbował się przy pomocy brzoskwini.
W filmie Chamalet wcieli się w rolę zawziętego włóczęgi Lee, a jego pierwszą miłość - Maren zagra Taylor Russell. Film opowiada historię romansu pomiędzy dwoma kanibalami, którzy żyją na marginesie społeczeństwa. W filmie namiętność i pożądanie będą się przeplatać z zagubieniem, przemocą i krwią.
W pozostałych rolach zagrają m.in. Michael Stuhlbarg, który również pojawił się w filmie "Tamte dni, tamte noce" jako ojciec bohatera granego przez Timothée'ego. Poza nim na ekranie zobaczymy także André Holland, Chloë Sevigny, David Gordon-Green, Jessica Harper, Jake Horowitz czy Mark Rylance.
Więcej informacji ze świata filmu znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
Zwiastun został wydany wczoraj i nie zdradził zbyt wiele z fabuły, ale przedstawia widzom wiele mocnych obrazów. Na pewno czymś zaskakującym jest oglądanie wściekłego Chamaleta, który do tej pory objawiał się nam w zupełnie innych kreacjach.
"Bones and All" miał swoją światową premierę na 79. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji na początku września, otrzymując 10-minutową owację na stojąco. Luca Guadagnino zdobył na nim Srebrnego Lwa dla najlepszego reżysera, a Taylor Russell odebrała nagrodę im. Marcello Mastroianniego dla najlepszej młodej aktorki.
Film zebrał wiele pochwał na festiwalu, a w serwisie Rotten Tomatoes uzyskał nawet średnią ocenę 91 proc. z pozytywnych recenzji. Polska premiera kinowa odbędzie się 25 listopada.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.