Jak podaje RMF FM, kierujący samochodem aktor Jerzy S. miał zahaczyć kierowcę jednośladu. Podkreślił, że nie zauważył motocyklisty. Mężczyzna jadący na motorze po potrąceniu przewrócił się, a następnie wstał i ruszył za autem.
TVP Info informuje, że do zdarzenia doszło w poniedziałek w okolicy godziny 17, a sprawca wcześniej usiłował zbiec z miejsca zdarzenia. Jenocześnie wspomina o poważnych obrażeniach motocyklisty, których jednak nie potwierdzają doniesienia RMF FM - według tego źródła poszkodowany nie doznał poważnych obrażeń. Według policji, która w rozmowie z PAP potwierdziła jedynie, że sprawcą był 75-letni mężczyzna, ofiara wypadku została przetransportowana do szpitala.
Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Policja zatrzymała Jerzego S. i przeprowadziła badanie alkomatem. Aktor miał 0,7 promila alkoholu w organizmie. Według informacji RMF, zatrzymany potwierdził, że to on spowodował zdarzenie. Przyznał też, że wcześniej pił wino.
Zgodnie z obowiązującym prawem, jeśli stężenie alkoholu we krwi wynosi między 0,2 a 0,5 promila, mówimy o stanie po spożyciu alkoholu. Powyżej 0,5 to stan nietrzeźwości, za który grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub jej pozbawienia do dwóch lat.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl