Rażąca wpadka TVN w tłumaczeniu tytułu znanego filmu. "Mają chyba tych samych ekspertów co TVP"

Polskie tłumaczenia tytułów filmów potrafią być lepsze i gorsze, często też znacząco odbiegają od oryginału. W przypadku filmu "V jak Vendetta" jednak zastosowanie litery "V" jest celowe i ma duże znaczenie. Nie wiedziała chyba o tym osoba, która przygotowywała grafikę promującą emisję filmu na kanale TVN Fabuła. W tłumaczeniu pojawił się rażący błąd, który nie umknął uwadze spostrzegawczych widzów.

"V jak Vendetta" to filmowa adaptacja jednego z najsłynniejszych komiksów minionego wieku, który ukazywał się od 1982 do 1985 roku. Stworzyli go Alan Moore i David Lloyd, a akcję osadzili w dystopijnej rzeczywistości, przestawiającej wizję życia w totalitarnym kraju.. Po atomowej hekatombie w latach 80. Anglia przerodziła się w totalitarne państwo, w którym terror sieje m.in. tajna policja. Ze zbrodniczym i nacjonalistycznym systemem walczy tajemniczy wojownik w masce Guya Fawkesa, który posługuje się pseudonimem V. 

Zobacz wideo [MATERIAŁ PROMOCYJNY] Great September, czyli kilkanaście scen, ponad sto zespołów oraz spotkania przedstawicieli kultury i biznesu

Rażąca wpadka TVN w tłumaczeniu tytułu znanego filmu

Przypomnijmy, Guy Fawkes to stojący za Spiskiem Prochowym zamachowiec, który próbował w 1605 roku wysadzić w powietrze Pałac Westminsterski. Jego akcja została udaremniona, a na pamiątkę tego wydarzenia co roku 5 listopada w Wielkiej Brytanii obchodzony jest Dzień Guya Fawkesa, w czasie któego dzieci bawią się w palenie kukły spiskowca.

Ekranizacja komiksu była długoletnim marzeniem sióstr Wachowskich - pierwszy scenariusz filmu powstał jeszcze przed "Matriksem". W 2005 roku udało im się doprowadzić do nakręcenia filmu - siostry zajęły się produkcją i scenariuszem, a reżyserię powierzono Jamesowi McTeigue'owi. Główne role zagrali Natalie Portman i Hugo Weaving, a premiera odbyła się w 2006 roku. Angielski tytuł produkcji to "V for Vendetta", co nie bez powodu przetłumaczono jako "V jak Vendetta".

Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl 

Poza tym, że "vendetta" oznacza krwawą zemstę, to  "V" w tym wypadku odnosi się zarówno do pseudonimu głównego bohatera, ale także do symbolicznej daty 5 listopada (V to rzymska cyfra pięć). Co więcej, zarówno w komiksie, jak i filmie "V" pojawia się często jako symbol. Niemniej ktoś ze stacji TVN uznał, że tytuł należy spolszczyć. Na grafice promującej emisję filmu na kanale TVN Fabuła pojawił się napis "W jak wendeta". 

Uwagę na to zwrócili autorzy prowadzący stronę Ryjówka - Blog Wszechkulturowy.

"Pamiętaj, pamiętaj, jak 5 listopada TVN dał Polakom to wyśmienite tłumaczenie" - czytamy w opisie. "Mają chyba tych samych ekspertów co TVP", "TWP, TWN. Co za różnica?", "Starali się, zrobili, co mogli" - komentują kolejne osoby. Dodajmy, że zmiana słowa "vendetta" na "wendeta" nie jest też koniecznym językowym wymogiem - obie formy pojawiają się w słowniku języka polskiego PWN. Ktoś więc wykazał się zarówno nadgorliwością, jak i nieznajomością dzieła.  Dość powiedzieć, że produkcja przyczyniła się do popularyzacji maski Fawkesa, którą posługują się m.in. działacze ruchu Anonymous. 

Więcej o: