Już 18 listopada na kinowe ekrany trafi długo wyczekiwany filmy "Chrzciny" w reżyserii Jakuba Skocznia. Katarzyna Figura już nie raz dała się poznać widzom jako znakomita aktorka. Mimo wielu zagranych ról, każda postać, w którą się wcielała, była charakterystyczna i nietuzinkowa. Zagrała w produkcjach tj. "Kiler", "Kiler-ów 2-óch", "Ajlawju", "Zemsta", "Ubu król" czy "Ach śpij kochanie".
Katarzyna Figura uchodzi za jedną z najatrakcyjniejszych polskich aktorek. Swego czasu zyskała miano największej seksbomby polskiego kina. Nic więc dziwnego, że jej wizerunek w nowej roli był takim zaskoczeniem. Na potrzeby najnowszej produkcji, w której wciela się w rolę Marianny, Figura przeszła zaskakującą przemianę. Jej bohaterka zapada w pamięć nie tylko za sprawą silnego charakteru, ale również z uwagi na charakterystyczny wygląd, podkreślający usposobienie kobiety.
Katarzyna Figura, przygotowując się do tej roli, zmieniła kolor włosów, a dopełnieniem zmian był proces charakteryzacji, podczas którego aktorka została znacząco postarzona. Metamorfoza jest tak doskonała, że Figurę z trudem można rozpoznać na plakacie filmowym. Jej starania nie umknęły uwadze krytyków, którzy docenili całokształt zagranej przez nią postaci i poświęcenie dla roli.
'Chrzciny' 2022 screen youtube.com/HeliosPolska
"Chrzciny" to komedia obyczajowa opowiadająca o matriarchacie, której główną bohaterką jest Marianna, matka sześciorga dzieci. Jako dojrzała kobieta i gorliwa katoliczka z prowincji, nie może zaakceptować sporów pomiędzy swoimi dziećmi. Chrzciny najmłodszego wnuka, okazują się być doskonałą okazją, by pogodzić skłóconych bliskich. Doskonały plan komplikuje nieoczekiwane wystąpienie generała Jaruzelskiego, podczas którego ogłasza stan wojenny. Według kobiety ta informacja może zniweczyć jej starania o zażegnanie rodzinnego kryzysu. Postanawia ukryć ten fakt przed dziećmi, dopóki nie dojdą do porozumienia. Szybko okazuje się, że pozornie małe kłamstwo, niesie za sobą niemałe konsekwencje.