Choć w filmie "Holiday" prym wiodą duety Kate Winslet i Jacka Blacka oraz Cameron Diaz i Jude Law, to równie istotną rolę odegrały dwie dziewczynki, będące córkami głównego bohatera. Jedną z nich jest Miffy Engelfield, która w komedii wcieliła się w rolę starszej z sióstr, Sophie. Jak zmieniła się przez lata?
W "Holiday" Miffy Englefield zagrała u boku Emmy Pritchard, która wcieliła się w rolę jej młodszej siostry. Z kolei Jude Law wystąpił w roli Grahama, ojca dziewczynek, który po śmierci żony samotnie wychowywał córki. Filmową partnerką dziewczynek była również Cameron Diaz, której bohaterka, Amanda Woods, pojawiła się w życiu wdowca, by odmienić los jego i córek. Dla Pitchard rola w filmie była pierwszym i ostatnim spotkaniem z kamerą, zaś Englefield po sukcesie komedii pojawiła się w jeszcze kilku produkcjach w mniej znaczących rolach. Co teraz słychać u aktorki?
Gdy Miffy Englefield wcieliła się w rolę Sophie, miała zaledwie 7 lat. Obecnie jest już 23-latką i wygląda zupełnie inaczej niż w filmowym debicie. Przez lata jej styl bardzo ewoluował, a ona sama określała się w sieci jako buntowniczka.
Ze swoimi obserwatorami na profilu w mediach społecznościowych chętnie dzieli się fotografiami z prywatnego życia. Jej obecny wygląd w niczym nie przypomina tej uroczej, grzecznej dziewczynki, jaką dała się poznać w "Holiday".
Kobieta we wrześniu 2020 roku powitała na świecie swoje pierwsze dziecko, córkę Frances Rosanna Lee Englefield.
Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.