Taylor Momsen zadebiutowała, mając zaledwie 6 lat w thrillerze Davida Wortha "Zagadka proroka". Jej kolejną rolą była postać Cindy Lou Who w filmie przygodowym "Grinch: Świąt nie będzie". Choć zagrała w kilku ciekawych produkcjach, zrezygnowała z kariery aktorki.
"Grinch: Świąt nie będzie" jest kultowym filmem świątecznym w reżyserii Rona Howarda, który od 2000 roku cieszy się niesłabnącą popularnością wśród widzów. Opowiada historię pewnego samotnika imieniem Grinch, który zamieszkuje ciemną jaskinię położoną wysoko w górach. Grinch na co dzień stroni od ludzi, jest zgorzkniały i złośliwy. Widząc gwarne przygotowania mieszkańców Ktosiowa do świąt Bożego Narodzenia postanawia pokrzyżować ich plany. Obmyśla strategię uprowadzenia świętego Mikołaja, by zniszczyć radosną atmosferę. Mała Cindy Lou postanawia zrobić wszystko, aby psotny stwór także zrozumiał magię tego okresu. Czy uda jej się udobruchać Grincha i ocalić święta?
W filmie "Grinch: Świąt nie będzie" Momsen wystąpiła u boku znakomitego aktora i komika, Jima Carrey’a. Rola empatycznej dziewczynki niemalże natychmiast skradła serca widzów. Wróżono jej wielką karierę i wszystko wskazywało na to, że dziewczyna odniesie sukces. Zagrała w takich produkcjach jak "Mali agenci 2: Wyspa marzeń" czy "Szkoła szpiegowania". Ostatni raz na ekranie pojawiła się w "Plotkarze", gdzie przez 5 lat wcielała się w rolę Jenny Humphrey. Gdy odeszła z serialu, zrezygnowała z aktorstwa.
Zanim Momsen zrezygnowała z aktorstwa, założyła zespół w 2009 roku, z którym wydała cztery albumy. Po zniknięciu z filmowego świata, Taylor w całości poświęciła się muzyce, którą traktuje jako formę terapii.
Taylor Momsen ma już 29 lat i regularnie koncertuje ze swoją kapelą, czym dzieli się ze swoimi obserwatorami w mediach społecznościowych. Dziewczyna drastycznie zmieniła wizerunek, zrywając z wyglądem uroczej dziewczynki. Przefarbowała włosy i zaczęła nosić mocny, wyrazisty makijaż. Z grzecznego dziecka przeobraziła się w prawdziwą buntowniczkę. Poznalibyście ją?
Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.