Zapewne każdy z nas w kategorii filmów świątecznych ma swojego ulubieńca. Produkcje z tego gatunku wyróżnia nie tylko magiczna atmosfera, ale również wyjątkowe miejsca, w których toczy się akcja. W które z nich można wybrać się samodzielnie?
Niekwestionowanym świątecznym klasykiem jest film "Kevin sam w domu", który od ponad 30 lat cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem widzów. Dom, w którym ośmioletni bohater tworzył pułapki na dwóch włamywaczy, istnieje naprawdę. Budynek powstał w 1920 roku i usytuowany jest na przedmieściach Chicago w niewielkiej miejscowości Winnetka.
Choć pojawiający się w pierwszej części filmu dom jest własnością prywatną, to miejsca, w których pojawił się Kevin w sequelu, można zobaczyć nie tylko na ekranie. Luksusowy Hotel Plaza, taras widokowy na szczycie One World Trade Center czy Central Park to miejsca, do których można się udać bez względu na porę roku, by podążać śladami filmowego bohatera.
W Nowym Jorku kręcono wiele znanych świątecznych produkcji. W jednej z nich wystąpił nasz rodzimy aktor, Piotr Adamczyk. Mowa oczywiście o serialu "Hawkeye" z Jeremym Rennerem w tytułowej roli. Scenariusz produkcji stworzono w oparciu o bohatera z komiksów Marvela. Kultowym miejscem, które wielokrotnie pojawia się w tej produkcji, a które odwiedzić może każdy, jest lodowisko umiejscowione na Times Square. Obok ślizgawki co roku pojawia się ogromna i bogato zdobiona choinka, która tworzy niezwykły świąteczny klimat.
Choć "Szklana pułapka" to zdecydowany klasyk kina akcji, to jednak produkcja zalicza się również do kategorii świątecznych z uwagi na wydarzenia rozgrywające się w trakcie gwiazdkowego przyjęcia zorganizowanego dla pracowników Nakatomi Corporation. Budynek, w którym detektyw John McClane staje oko w oko z terrorystami, nie jest inscenizacją. Słynny wieżowiec istnieje w rzeczywistości i ulokowany jest w Fox Plaza w Los Angeles.
Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.