Gołębiarka z filmu "Kevin sam w Nowym Jorku" gorzko o świętach. "Jestem stara i samotna"

Pamiętacie gołębiarkę z kultowej komedii "Kevin sam w Nowym Jorku"? W filmie zagrała kobietę, która smutno wspomina święta Bożego Narodzenia, jak się okazuje w rzeczywistości Brenda Fricker również samotnie obchodzi święta.

Brenda Fricker jest laureatką Oscara. Choć irlandzka aktorka otrzymała nagrodę za drugoplanową rolę w filmie "Moja lewa stopa", to zapewne większość widzów kojarzy ją z roli gołębiarki w kultowej komedii "Kevin sam w Nowym Jorku". Kilka lat temu Fricker udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o swoich planach na święta Bożego Narodzenia.

Samotność w Boże Narodzenie. Święta są dla Brendy Fricker smutnym czasem 

Brenda Fricker poruszyła w wywiadzie kwestię samotności. Choć przed laty mężem aktorki był reżyser Barry Davies, to para nie doczekała się potomstwa. Rozwiedli się w 1988 roku. W rozmowie Fricker wyznała, że święta dla starszych i samotnych ludzi, takich jak ona, nie są wcale radosnym okresem. — Skłamałbym, gdybym powiedziała, że to będą miłe i szczęśliwe święta. Jestem stara i mieszkam sama. — powiedziała ze smutkiem Fricker.

 

Aktorka opowiedziała wówczas, jak planuje spędzić ten czas. Przyznała, że co roku w święta odcina się od świata, a przytłaczające myśli stara się zagłuszyć oglądaniem ciekawych programów telewizyjnych. — Po prostu wyłączam telefon i zasuwam rolety w oknach. Nagrywam wcześniej kilka dobrych programów, mam swojego psa i w ten sposób sobie radzę — mówiła. — Nie chcę, żeby zabrzmiało to negatywnie, ale to po prostu inny rodzaj świąt, to wszystko — stwierdziła wówczas Fricker.

Zakończenie roku bywa bardziej przytłaczające. Aktorce brakuje bliskości

Brenda Fricker wyznała, że choć Boże Narodzenie jest przytłaczające, tak samotność najbardziej dotkliwa jest w ostatni dzień roku. — Święta Bożego Narodzenia nie są dla mnie takie trudne. Znacznie trudniejszy jest sylwester — powiedziała, dodając, że chciałaby móc żegnać stary, a witać nowy rok w towarzystwie kogoś, kto okazałby jej, choć odrobinę bliskości i empatii.

Zobacz wideo Daria Widawska: Jestem zmuszona obejrzeć "Kevina samego w domu"

Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o: