James Cameron wyznał na początku listopada, że jego seria filmów "Avatar" może zakończyć się po trzech filmach, jeśli wyniki kasowe nie będą zadowalające. Ale jak się okazuje, reżyser przygotował już scenariusz do czwartej części filmu i przedstawia ją jako najbardziej szaloną ze wszystkich.
Więcej ciekawych informacji ze świata filmów i seriali znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
W rozmowie z portalem Coolider, która była w większości poświęcona filmowi "Avatar: Istota wody", wyjawił, że scenariusz do "Avatara 4" był pierwszą częścią filmu, który nie otrzymał ani jednej uwagi od szefów studia:
Nie mogę zdradzić szczegółów, ale mogę tylko powiedzieć, że kiedy oddałem scenariusz do »Avatara: Istoty wody«, studio dało mi trzy strony notatek. A kiedy oddałem scenariusz do trzeciej części, dali mi stronę notatek, więc stawałem się coraz lepszy. Kiedy oddałem scenariusz do »czwórki«, szefowa studia napisała do mnie maila, w którym było tylko jedno zdanie: »Ja pie***le«. A ja na to: »Gdzie są notatki?«. A ona: »To są notatki«. Bo to trochę wariuje w dobry sposób, prawda?
Cameron napisał i skończył scenariusze do wszystkich czterech planowanych sequeli "Avatara", zanim jeszcze rozpoczęto pracę nad "Istotą wody". W rozmowie z Colliderem wspomniał, że jego model był podobny do tego, który Peter Jackson stworzył do swojej trylogii "Władca Pierścieni". Reżyser również wymyślił i nakręcił od razu trzy filmy. James Cameron dodał także, co różni jego projekt od przedsięwzięcia Jacksona:
On kręcił adaptację książek, więc zawsze mógł pokazać aktorom to, co potrzebowali wiedzieć o swoich postaciach. Czułem więc, że muszę zrobić tak samo. Musiałem wymyślić to tak, jakby książki już istniały. Jedynym sposobem, by to zrobić, było napisanie wszystkich scenariuszy i pozwolenie aktorom na przeczytanie ich wszystkich i zobaczenie, dokąd zmierzają ich postacie i co to wszystko oznacza. Nie, żeby to było możliwe do zagrania w danej chwili, ale myślę, że to coś, co aktorzy mogliby wpleść w swoje przygotowanie do swoich postaci
"Avatar: Istota wody" jest pierwszym sequelem pierwszej części, którego premiera kinowa lada dzień. Pomimo tego już teraz zbiera dobre pierwsze recenzje. Cameron potwierdził magazynowi "Total Film", że "Avatar 3", którego nakręcił już w całości, został zaprojektowany w taki sposób, że może zostać przekształcony w zakończenie serii, gdyby "Istota wody" nie okazała się sukcesem kasowym.
- Rynek może nam powiedzieć, że w ciągu trzech miesięcy kończymy to wszystko, albo, że jesteśmy jeszcze w połowie drogi, co oznacza po prostu: "OK, zakończmy historię w filmie trzecim, a nie kontynuujmy jej w nieskończoność", jeśli to po prostu nie będzie opłacalne" – podsumował Cameron.
Jeśli "Avatar: Istota wody" i "Avatar 3" odniosną sukces komercyjny, to wtedy plan Camerona, aby nakręcić "Avatara 4" i "Avatara 5" może się sprawdzić. Premiera najnowszej odsłony, czyli "Istoty wody", w polskich kinach odbędzie się 16 grudnia.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.