O odejściu aktora poinformował Teatr Kamienica, którego Emilian Kamiński był założycielem i dyrektorem. "Dziś o godzinie 7.30, po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Emilian Kamiński, twórca i dyrektor Teatru Kamienica, aktor i reżyser. Odszedł przy rodzinie, w swoim domu w Józefowie. Nie ma słów, które potrafiłyby wyrazić smutek i żal pozostawiony w naszych sercach…" – możemy przeczytać na Facebooku.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl >>
Teraz instytucja informuje o przyszłości sceny. Przedstawiciele teatru oznajmili, że działalność miejsca i repertuar pozostaje bez zmian, zgodnie z wolą założyciela:
Szanowni Widzowie, w związku z wieloma zapytaniami informujemy, iż zgodnie z wolą dyrektora Emiliana Kamińskiego, repertuar Teatru Kamienica pozostaje bez zmian. Twoja umiłowana Kamienica gra i grać będzie zawsze. Dla Ciebie, Dyrektorze...
Pod postem pojawiło się sporo komentarzy, w których można znaleźć głosy wsparcia skierowane do całego zespołu Teatru Kamienica. Tak brzmią niektóre z nich: "I to jest najpiękniejsze uczczenie Jego pamięci", czy "I niech tak będzie. Mam nadzieję, że dzieło życia p. Emiliana będzie kontynuowane".
Artysta w 1975 roku ukończył z wyróżnieniem warszawską Państwową Wyższą Szkołę Teatralną. W tym samym roku zadebiutował na deskach teatru jako Paweł w przedstawieniu "Pierwszy dzień wolności" w reżyserii Tadeusza Łomnickiego w Teatrze na Woli. Natomiast na dużym ekranie pierwszy raz mogliśmy go zobaczyć w filmie "Akcja pod Arsenałem" z 1977 roku w reżyserii Jana Łomnickiego. Jednak większą rozpoznawalność przyniosła mu rola niestałego w uczuciach Roberta w produkcji "Tango ptaka" Andrzeja Jurgi z 1980 roku.
W sumie w swoim dorobku miał ponad 100 ról teatralnych, filmowych i musicalowych, a także dubbingowych. Najbardziej kojarzony jest z takich produkcji, jak serial "Szaleństwa pani Ewy", gdzie wcielił się w Jerzego Zawidzkiego, czy z roli w telenowelach "Klan" i "M jak Miłość". A jeśli chodzi o użyczenie głosu w filmach animowanych, to widzowie najlepiej zapamiętali go jako Pumbę z "Króla Lwa" oraz Sebastiana z "Małej Syrenki". 23 grudnia 2022 roku został odznaczony przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotra Glińskiego złotym medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.