Jeremy Renner trafił do szpitala. Gwiazda "Avengersów" jest w stanie krytycznym

Jeremy Renner w niedzielę miał poważny wypadek w trakcie odśnieżania i trafił do szpitala. Rzecznik prasowy aktora kojarzonego głównie z roli Hawkeye'a w uniwersum Marvela przekazał, że jest w stanie krytycznym, ale stabilnym.

Rzecznik aktora w rozmowie z "Variety" poinformował o całym zdarzeniu, ale nie podał szczegółów sprawy: "Możemy potwierdzić, że Jeremy jest w krytycznym, ale stabilnym stanie z obrażeniami doznanymi w trakcie wypadku, który miał miejsce podczas odśnieżania. Renner jest pod stałą opieką rodziny i lekarzy". 

Więcej ciekawych informacji ze świata filmów i seriali znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Zobacz wideo [MATERIAŁ SPONSOROWANY] To drzewo czy harfa? Nie bez powodu wygląda właśnie tak

Gwiazda "Avengersów" w szpitalu

Zdarzenie miało miejsce najprawdopodniej w domu aktora w hrabstwie Washoe w północnej Newadzie. W ostatnich dniach w tej okolicy miały miejsce bardzo obfite opady śniegu. Jednak nie zostało to nigdzie oficjalnie potwierdzone.

Jeremy Renner jest najbardziej kojarzony z roli Clinta Bartona / Hawkeye'a w produkcjach Marvela. Grał tego bohatera w takich tytułach, jak: "Avengers: Czas Ultrona", "Thor", "Avengers", czy "Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów". Natomiast w listopadzie 2021 r. miał premierę serial pt. "Hawkeye", który w całości jest poświęcony jego bohaterowi. Produkcję można oglądać w serwisie streamingowym Disney+.

Aktor zagrał także w wielu głośnych filmach. Między innymi wystąpił w "28 tygodni później", "American Hustle", "Nowym początku", "Mission: Impossible – Ghost Protocol", czy "Zabójstwie Jesse'ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda.

Gwiazdor był także dwukrotnie nominowany do Oscara za rolę pierwszoplanową w "Hurt Locker. W pułapce wojny" oraz za rolę drugoplanową w "Mieście złodziei".

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Więcej o: