Pierwsza część sagi "Zmierzch" Stephenie Meyer w Polsce została wydana w 2007 roku. Autorka przyczyniła się swoimi książkami do kolejnej fali popularności wampirów na świecie. Pisarka postawiła na przystępne przedstawienie reprezentantów tego gatunku. Rodzina Cullenów częściej niż strach budzi zainteresowanie, a ich błyszcząca skóra i hipnotyzujące oczy są dla ludzi niezwykle atrakcyjne.
Seria szybko doczekała się ekranizacji. W 2008 roku światową premierę miał film z Robertem Pattinsonem i Kristen Stewart w rolach głównych. Chociaż to Edward był najpopularniejszym wampirem z rodziny Cullenów i to jego zdjęcia najczęściej wieszali sobie nad łóżkiem wielbiciele filmów, to twórcy zadbali również o resztę castingów.
Wampirza rodzina miała wpisywać się w urodowe trendy. Miała z łatwością trzymać dystans, budzić respekt oraz podziw. Głową rodziny został aktor Peter Facinelli znany z "Króla Skorpiona" oraz "Siostry Jackie", a jego partnerką Elizabeth Reaser z "Fanatyka" czy "Miejsca zwanego domem". W gronie Cullenów pojawiła się także Alice - Ashley Greene ("Gorący temat", "LOL") oraz jej partner Jasper - Jackson Rathbone ("Wielki Stach", "Ostatni okręt").
Kolejną parę w sadze tworzyła Rosalie Hale i Emmett Cullen. W wampirzycę wcielała się Nikki Reed znana z filmu "Trzynastka" oraz "Jeźdźca bez głowy". Z kolei wampira o niesamowitych złotych oczach zagrał Kellan Lutz.
Po 15 latach od premiery "Zmierzchu" filmowego Emmetta trudno rozpoznać. Lutz ma dzisiaj 38 lat i nie przypomina postaci z popularnej serii. Po zakończeniu zdjęć do wampirzej sagi aktor zagrał w filmach takich jak "Niezniszczalni 3", "Legenda Herkulesa" czy "Eksperymentatorze". Od 2020 roku przez rok wcielał się w rolę agenta specjalnego Kena Crosby'ego w serialu "FBI: Most Wanted".
Jest również bardzo aktywny na Instagramie, gdzie możemy zobaczyć nie tylko zapowiedzi jego nowych ról, ale także kulisy prywatnego życia, które dzieli z żoną i dziećmi.