Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Susanna Kaysen to pisarka, która jest znana przede wszystkim z powieści "Przerwana lekcja muzyki" oraz filmu na podstawie tej książki. Fabuła obu dzieł oparta jest na życiu autorki. Kobieta spędziła blisko dwa lata w szpitalu psychiatrycznym McLean. Jak dziś ocenia swoje publikacje?
"Przerwana lekcja muzyki" skupia się na losach Sussany Kaysen, dziewczyny pochodzącej z zamożnej rodziny, która z własnej woli zgłasza się do szpitala psychiatrycznego McLean. Początkowo sądziła, że zostanie tam zaledwie parę tygodni. W rzeczywistości bohaterka spędziła w placówce prawie dwa lata. Zarówno książka, jak i film przedstawiają przebieg życia pacjentów ośrodka. Chorzy byli nieustannie monitorowani, sprawdzani, a kontakt ze światem zewnętrznym był całkowicie zabroniony.
W rzeczywistości Sussane często nie kontrolowała swoich emocji. Zdiagnozowano u niej osobowość chwiejną emocjonalnie typu borderline. Często organizowała ucieczki z placówki, choć za każdym razem do niej wracała. Kaysen opuściła szpital dzięki ukochanemu, z którym się pobrała. Niedługo po wyjściu z McLean Hospital, powieści kobiety, a także jej pamiętnik, podbiły rynek.
W jednym z wywiadów Susanne przyznała, że wiele osób chciało jej podziękować. Książki, które napisała, pomogły im w trudnych chwilach. Autorka nie chciała jednak tego słuchać. - Nie próbowałam do was dotrzeć - stwierdziła bez ogródek. Jak sama podkreśla, chciała jedynie uwolnić duszoną w sobie wściekłość i zdemaskować świat, który ją otaczał.
Kaysen przyznała także, że jest w pewnym sensie szczęśliwa z sukcesu książki. Cieszy ją, że tak wiele osób uważa ją za ważną i znaczącą. Jednocześnie oddziela teraźniejszą siebie od postaci opisanej w książce. - Po prostu nie ma już ze mną nic wspólnego, jeśli kiedykolwiek miało - przyznała autorka.