Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Serial "Pingwin" ma pojawić się na platformie HBO Max już w tym roku. W tytułową rolę wcieli się Colin Farrell, który grał ją również w filmie "Batman". Aktor ponownie zostanie poddany świetnej charakteryzacji, zmieniającej go nie do poznania. Co wiemy o nadchodzącej produkcji?
Niedługo po premierze nowego "Batmana", Warner Bros nie czekało długo z ogłoszeniem kolejnej produkcji, której fabuła ma miejsce w Gotham. Prace nad "Pingwinem" już trwają, a sam serial ma trafić na platformę streamingową HBO Max jeszcze w tym roku. Co wiemy na temat powstającej opowieści o jednym z najbardziej kultowych kryminalistów DC? Przede wszystkim to, że w tytułową rolę ponownie wcieli się Colin Farrell.
Sam aktor przyznaje, że ponowne wcielenie się w rolę łotra jest dla niego powodem do radości. Farrell przyznał także, że niezmiernie cieszy go możliwość dłuższego obcowania z Pingwinem, niż początkowo zakładał. Nowy serial przedstawi drogę kryminalisty z Gotham na sam szczyt półświatka. Niestety, dokładna data premiery produkcji nie jest jeszcze znana.
Wcielenie się w Pingwina nie jest prostym zadaniem. Colin Farrell przed rozpoczęciem zdjęć musi poddać się skomplikowanej charakteryzacji. Aktor nie tylko zmienia uczesanie, czy makijaż, ale także za sylwetkę, czy wygląd twarzy. Po przemianie w łotra, aż trudno rozpoznać znanego aktora, co daje niesamowity efekt. Fani są zachwyceni i nie mogą doczekać się premiery serialu. Wielu z nich podzieliło się swoim entuzjazmem w komentarzach.
Po prostu niewiarygodne! Co za przemiana!
Po oczach widać, że to Colin, ale patrząc na całość, jest nie do poznania! To niesamowite
Jego oczy... przysięgam, że mają własną duszę