Jenna Ortega do zobaczenia w kinach. W "Krzyku VI" pokazuje na co ją stać

Na ekrany kin wchodzi kolejna część filmu o zamaskowanym seryjnym mordercy imieniem Ghostface. Recenzenci z całego świata donoszą, że szósta część "Krzyku" jest najlepszą ze wszystkich dotychczasowych produkcji. A do tego na ekranie bryluje Jenna Ortega, która w tamtym roku stała się bardzo rozpoznawalna, dzięki roli w "Wednesday".

To już szósta część z bardzo popularnej serii slasherów, z której pierwsza część pojawiła się w 1996 roku. Za produkcję filmu odpowiada Matt Bettinelli-Olpin i Tyle Gillet, a głównymi bohaterami jest czwórka ocalałych z poprzedniej części, którzy postanowili rozpocząć nowe życie w Nowym Jorku. To jednak nie przeszkodzi Ghostface'owi, żeby ponownie się z nimi spotkać.

Więcej ciekawych informacji ze świata filmów i seriali znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Zobacz wideo Popkultura odc. 144

Jenna Ortega ponownie zagrała w filmie z serii "Krzyk"

W główną bohaterkę Sam Carpenter wcieliła się Melissa Barrera, której towarzyszy młodsza siostra Tara, którą gra bardzo popularna Jenna Ortega. Amerykańska aktorka w zeszłym roku zagrała tytułową rolę w serialu Netfliksa "Wednesday", który momentalnie stał się jedną z najchętniej oglądanych produkcji w historii serwisu streamingowego.

W pozostałych rolach możemy zobaczyć Masona Goodinga oraz Haydena Panettiere'a, a nawet Courteney Cox, którą najbardziej zagorzali fani serii mogą kojarzyć z pierwszej części "Krzyku".

Jenna Ortega poprowadzi Saturday Night Live. Skecz o tym, że ma już dość tańca Wednesday Jenna Ortega ma serdecznie dość tańca Wednesday. Ten skecz to majstersztyk

Tym razem akcja przenosi się z legendarnego Woodsboro do Nowego Jorku, gdzie grono ocalałych chce zapomnieć o traumatycznych przeżyciach i rozpocząć swoje życie na nowo. Pomóc ma im w tym wielkie miasto, gdzie pośród wielu ludzi może im być łatwiej się zaaklimatyzować po tym, co przeszli. Jednakże na ich drodze ponownie stanie Ghostface, który będzie jeszcze bardziej nieobliczalny i podstępny, niż wcześniej.

 

Krytycy z całego świata chwalą produkcję. Uważają, że łączy ona wszystko, co najlepsze z oryginalnej produkcji i włącza to w nową i współczesną fabułę. Jeden z recenzentów portalu PopCrave napisał, że to najlepsza odsłona serii od czasów pierwszej części. Dodał także, że "Ghostface nigdy nie był bardziej przerażający". Pochwalił takżę grę Jenny Ortegi, którą określił mianem wyjątkowej.

POPkultura Jenna Ortega to nie tylko "Wednesday", a Jason Sudeikis powraca jako Ted Lasso

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Więcej o: