Sceny intymne są dla aktorów, nawet tych doświadczonych, ogromnym wyzwaniem. Niewielu zdaje sobie sprawę, że to, co widzimy w filmie, jest tak naprawdę skrupulatnie zaplanowaną choreografią. Jednak nie wszystko można przewidzieć, a już na pewno nie można mieć pewności, jak zareaguje organizm podczas stresu. Z tego powodu niekiedy podczas zdjęć dochodzi do niekomfortowych sytuacji, gdy aktorzy naprawdę doznają podniecenia. Co robi się w takich sytuacjach?
Jessica Steinrock jest doświadczoną koordynatorką ds. intymności, która od lat pracuje przy powstawaniu wielu hollywoodzkich produkcji. Ekspertka prowadzi swoje profile w mediach społecznościowych, m.in. na Instagramie i TikToku, a w publikowanych filmikach zdradza kulisy nagrywania scen łóżkowych. Wyznała, że wbrew przypuszczeniom, do podniecenia mężczyzn na planie dochodzi naprawdę często, a erekcję wywołuje wiele różnych bodźców, nie tylko nagrywanie bliskich scen z filmową partnerką.
— Każdy, kto ma penisa, będzie miał jakąś reakcję naczyniową — wyjaśniła w "The Sun", podkreślając, że nie jest to żaden powód do wstydu, a po prostu biologia. W takich sytuacjach najczęściej aktorzy proszą o chwilę przerwy i znikają za kulisami, by ostudzić swoje emocje i opanować nerwy. Dodatkowym zabezpieczeniem podczas scen intymnych są specjalne wkładki wszywane w bieliznę, które zapewniają aktorom większy komfort i powodują, że ich narządy nie ocierają się o siebie.
Z kolei dla aktorek dużym dyskomfortem podczas kręcenia scen intymnych bywa okres. W takich sytuacjach najczęściej stosują tampony, jednak z punktu widzenia ekspertki nie jest to najlepszym rozwiązaniem. Istnieje ryzyko, że sznureczek zostanie ujęty przez kamerę podczas kręcenia scen lub, co gorsza, partner niechcący za niego pociągnie, a to może mieć różny finał. Zdaniem Steinrock w takiej sytuacji najlepiej zastosować kubeczek menstruacyjny i to również zaleca aktorkom, z którymi współpracuje. Ta metoda jest pozbawiona ryzyka, a w dodatku stosowanie jej nie wymaga tak częstych wizyt w toalecie, jak w przypadku tamponów.