Marcin Dorociński ponownie w międzynarodowej produkcji. Są pierwsze zdjęcia z planu "Minghun"

Zaczęły się prace nad nowym międzynarodowym filmem "Minghun", w którym jedną z głównych ról zagra Marcin Dorociński. Produkcję wyreżyseruje Jan P. Matuszyński, a scenariusz stworzył Grzegorz Łoszewski. Film ma przywodzić na myśl takie tytuły, jak "Parasite", czy dzieła Kieślowskiego. Obok Dorocińskiego zagra hollywoodzki aktor chińskiego pochodzenia Daxing Zhang, a bohaterowie mają porozumiewać się łącznie w trzech językach. O czym opowie film?

Reżyserem filmu jest jeden z najciekawszych polskich reżyserów – Jan P. Matuszyński. 38-latek ma na swoim koncie takie tytuły, jak "Ostatnia rodzina", "Żeby nie było śladów", czy serial Król. Natomiast za scenariusz odpowiada Grzegorz Łoszewski ("Komornik", "Bez wstydu"), a autorem zdjęć jest Kacper Fretacz, który został nagrodzony przez Polish Society of Cinematographers za najlepsze zdjęcia w "Królu".

Więcej ciekawych artykułów ze świata filmów i seriali znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Zobacz wideo

O czym opowie "Minghun"?

Po stracie córki Jurek (Marcin Dorociński) wraz ze swoim teściem Benem (Daxing Zhang) decyduje się wyprawić chiński rytuał minghun, czyli zaślubiny po śmierci. Bohaterowie ruszają w metaforyczną i pełną emocjonalnych zawirowań podróż w głąb samych siebie, której celem jest znalezienie dla zmarłej idealnego partnera na wieczność.

Clive Swift i Patricia Routledge - Co ludzie powiedzą? Nigdy nie wyszła za mąż. Do Patricii sukces zapukał po 50-tce

Zderzenie dwóch, jakże odmiennych kultur, ma pomóc uświadomić zarówno filmowym postaciom, jak i widzowi, że bez względu na pochodzenie, wszyscy przynależymy do jednej człowieczej rodziny, gdzie podstawowe emocje są wspólne.

»Minghun« jest historią mierzenia się mężczyzny z traumą. Jest tu w oryginalny sposób podejmowany temat duchowości, religii czy transcendencji, który nie trąci banałem i jest wolny od jednoznacznych konotacji. Jest to także historia o miłości i to nie wprost, ale jednocześnie »Minghun« nie jest pozbawiony romantyzmu. I to takiego o zabarwieniu egzystencjalnym, co bardzo mi się podoba. Jest to również bardzo ciekawa relacja między mężczyznami – Jerzym i jego teściem, Benem, który dodatkowo jest z innego kręgu kulturowego, co daje przestrzeń na ciekawsze rozmowy i, w konsekwencji, sceny – komentuje reżyser Jan P. Matuszyński

W głównych rolach Marcin Dorociński i Daxing Zhang. Kogo jeszcze zobaczymy w "Minghun"?

Marcin Dorociński w ostatnich latach świeci tryumfy w międzynarodowych produkcjach. "Minghun" to kolejny projekt tego typu, w którym weźmie udział. Wcześniej zagrał w "Gambicie królowej", potem był drugi serial Netfliksa "Wikingowie: Walhalla", a już niedługo zobaczymy go na dużym ekranie w "Mission Impossible – Dead Reckoning", gdzie wystąpił obok Toma Cruise'a. 

Partneruje mu Daxing Zhang, hollywoodzki aktor chińskiego pochodzenia, który brał udział m.in. w "Matrixie" i "Aniołkach Charliego". W filmie występują również wschodzące gwiazdy młodego pokolenia: Natalia Bui oraz Antek Sztaba, a w pozostałych rolach na ekranie zobaczymy m.in. Ewelinę Starejki, Wiktorię Gorodeckają, Fenfen Huang, Kwong Loke, Yuk Hana i Brid Ni Neachtain.

Sharon Stone Sharon Stone zdradziła, ile zarobiła na "Nagim instynkcie". Kwota to żart

"Minghun" to międzynarodowy projekt, casting odbywał się częściowo w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Francji, a bohaterowie porozumiewają się po polsku, angielsku i chińsku. W ten sposób reżyser filmu opowiadał, jakie inne tytuły i reżyserzy przychodzą mu na myśl w kontekście "Minghun": 

Mam z tym projektem wiele skojarzeń – od »Parasite«, które łączy ciężar egzystencjalny z lekkością podania i przestrzenią na poczucie humoru, przez filmy Kieślowskiego, po niektóre pozycje z filmografii Michaela Manna, które pomimo gatunku często mocno zgłębiały kwestie samotności i nieuchronności, czy wreszcie wybitne filmy o stracie jak »21 gramów« Alejandro Gonzaleza Inarritu czy »Życie ukryte w słowach« Isabel Coixet

Film został dofinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej i Gdański Fundusz Filmowy, a za dystrybucję odpowiada Kino Świat. Natomiast Producentem filmu jest studio Wonder Films, które tworzą laureaci najważniejszych polskich i światowych nagród filmowych oraz wielkich przebojów kinowych: Klaudiusz Frydrych ("Jack Strong", "Psy 3. W imię zasad", "Sęp"), Krzysztof Rak ("Boże Ciało", "Bogowie", "Sztuka kochania"), oraz Inga Kruk ("Twarz", "W imię").

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Więcej o: