Hugh Grant zdradził, który film usunąłby ze swojej filmografii. Wyznał: Zniszczyłbym całe CV

Hugh Grant wziął udział w wyzwaniu, w którym musiał szczerze odpowiedzieć na niełatwe pytanie prowadzącego. Alternatywą dla szczerości było zjedzenie ciasta z robakami. Aktor po krótkim zastanowieniu wskazał film, który chciałby usunąć ze swojego CV.

Hugh Grant debiutował na dużym ekranie w 1982 roku w filmie "Uprzywilejowany". Komediowe romanse zostały w życiu aktora na dłużej i to właśnie z ról w popularnych romcomach (gatunek filmu o charakterze komediowym, głównie o tematyce miłosnej - przyp. red.) zna go większość widzów. Grant wcielił się między innymi w charyzmatycznego Daniela Cleavera w serii "Dziennik Bridget Jones", uroczego Charlesa w filmie "Cztery wesela i pogrzeb", Williama Thackera w "Nothing Hill" czy roztańczonego premiera w "To właśnie miłość".

Hugh Grant nie chciał zjeść ciasta z robakami. Musiał odpowiedzieć na trudne pytanie

29 marca popularny aktor pojawił się w The Late Late Show Jamesa Cordena, gdzie wraz z Chrisem Pine'em wziął udział w wyzwaniu prowadzącego. Goście programu muszą w nim odpowiadać na niewygodne pytania, jeśli odmówią zwierzeń, czeka na nich degustacja nietypowych potraw, które często przyprawiają o mdłości.

Hugh Grant Oscary 2023. Hugh Grant udzielił najgorszego wywiadu z historii

Hugh Grant został zapytany o to, który film najchętniej usunąłby ze swojej filmografii. Alternatywą do odpowiedzi na to pytanie było zjedzenie ciasta pasterskiego z robakami i majonezem. Aktor wybrał szczere wyznanie.

Szczerze mówiąc, z radością zniszczyłbym swoje CV, bo naprawdę przez dziesięciolecia specjalizowałem się w byciu kiepskim w swoim fachu - przyznał Grant.

Hugh Grant zdradził, jaki film usunąłby z dyskografii

Aktor nie do końca chciał odpowiedzieć na pytanie. Podkreślił, że mówienie źle o sobie nie jest dla niego problemem, ale umniejszanie innym twórcom już tak.

Jako człowiek z branży mogę powiedzieć, że sam byłem kiepski, ale nie mogę poniżać reszty moich wspaniałych kolegów, którzy pracowali ze mną przy jakimkolwiek filmie, mówiąc, że był zły. To mój dylemant - wyjaśnił aktor.

Jednak po krótkim zastanowieniu Grant zdecydował się na odpowiedź.

"Dama i rozbójnik". To była połowa lat 80., film został zrealizowany dla telewizji. Byłem rozbójnikiem, miałem być w tym seksowny. To niskobudżetowa produkcja - miałem tragiczną perukę, straszny kapelusz. Wyglądałem jak Deputy Dawg (postać z kreskówki Terrytoons, występująca w animowanym serialu telewizyjnym o tej samej nazwie, który był emitowany w latach 1960-1964 - przyp. red.) - wspomina aktor.
 

"Dama i rozbójnik" to przygodowy romans z 1988 roku oparty na książce Barbary Cartland "Cupid Rides Pillion". Hugh Grant wielił się w nim w rolę rozbójnika Silvera Blade, grał u boku aktorki Lysette Anthony ("I kto to mówi 3", "Mężowie i żony", "Robinson Crusoe").

 

Hugh Grant i Chris Pine pojawili się w programie Jamesa Cordena w ramach promocji filmu "Dungeons & Dragons: Złodziejski honor". Produkcja wejdzie do polskich kin już 14 kwietnia 2023 roku.

Hugh Grant na 95. gali wręczenia Oscarów Oscary 2023. Hugh Grant z nietypowym żartem: Wyglądam jak moszna

Więcej o: