Zabrakło dwóch dni do jego 102. urodzin. Nie żyje Bill Butler, operator kultowych filmów

Bill Butler był prawdziwą hollywoodzką legendą. Tylko w 1975 roku sfilmował takie kinowe przeboje jak "Szczęki" Stevena Spielberga i nagrodzony Oscarem "Lot nad kukułczym gniazdem" Milosa Formana. To także on stał za kamerą na planie "Grease", drugiej, trzeciej i czwartej części "Rocky'ego", sequela "Omenu", "Laleczki Chucky" czy "Ptaków ciernistych krzewów". Zmarł w wieku 101 lat, tylko dwa dni przed kolejnymi urodzinami.

7 kwietnia Bill Butler obchodziłby 102. urodziny - zmarł dwa dni wcześniej, w środę wieczorem. Informację o jego śmierci przekazało Amerykańskie Stowarzyszenie Operatorów, którego był najstarszym członkiem. Jeszcze w 2003 roku otrzymał nagrodę za całokształt zawodowych dokonań i nic w tym dziwnego - Butler stał za kamerą naprawdę licznych produkcji, które na stałe zapisały się w historii amerykańskiej kinematografii. Pracował z takimi reżyserami jak Steven Spielberg, Milos Forman, Francis Ford Coppola czy twórca "Omenu" Wiliam Friedkin.

Zobacz wideo Najwięksi aktorzy Złotej Ery Hollywood

Nie żyje Bill Butler. Był hollywoodzką legendą

Bill Butler urodził się w 1921 roku w Kolorado. Na studiach zdobył dyplom inżynierski, a pracę w showbiznesie zaczynał od małej lokalnej rozgłośni radiowej w Indianie. Później dostał pracę w pierwszych stacjach telewizyjnych ABC. Kolejne kroki w świecie filmu stawiał dzięki temu, że poznał się z twórcą "Francuskiego łącznika" i "Egzorcysty", Wiliamem Friedkinem. To z nim nakręcił swój pierwszy film dokumentalny "The People vs. Paul Crump". Friedkin później zapoznał Butlera z reżyserem Francisem Fordem Coppolą - razem w 1969 roku pracowali nad "Ludźmi z deszczu" - relacjonuje serwis CinemaBlend.

Butler pracował ze Spielbergiem już nad jego wczesnym filmem "Something Evil" w 1972 roku. Ponownie spotkali się trzy lata później na planie kultowych "Szczęk". Tam też Butler miał okazję zrobić użytek ze swojego dyplomu inżyniera: wymyślił różne mechanizmy, które umożliwiły mu wygodne kręcenie scen lądowych i wodnych. Jednym z jego pomysłów była wodoodporna tratwa z pontonu na kamerę, dzięki której udało mu się innowacyjnie sfilmować słynne ujęcia z rekinem. 1975 rok był dla niego owocny - to wtedy też został operatorem nagrodzonego Oscarem "Lotu nad kukułczym gniazdem". W 1978 roku z kolei nakręcił "Omen II" i "Grease".

Długo i owocnie współpracował także z Sylvestrem Stallonem nad trzema częściami kultowych filmów z serii "Rocky". Jego ostatnim filmem był nakręcony w 2009 roku obraz "Evil Angel" o demonicznym duchu Lilith - pierwszej żonie Adama. Operator miał pięć córek i żonę Iris.

Więcej o: