Poznali się podczas egzaminów w warszawskiej szkole teatralnej. Jak podają niektóre źródła, Anna Samusionek zdawała przed komisją egzaminacyjną. Paweł Burczyk był wtedy najmłodszym wykładowcą. Między nimi narodziło się uczucie, stanęli na ślubnym kobiercu. W latach 90. tworzyli szczęśliwy związek i wydawało się, że są nierozłączni.
Więcej podobnych historii przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Choć o małżeństwie Anny Samusionek i Pawła Burczyka nie wiadomo wiele, w latach 90. byli nierozłączni. Razem pojawiali się na scenie, występowali też w produkcjach telewizyjnych. Wspólnie wystąpili m.in. w filmie "O dwóch takich, co nic nie ukradli". Fotografowali się podczas sesji zdjęciowych, udzielali wywiadów. Dowodów ich miłości dziś nie ma jednak zbyt wiele.
Osiem lat po ślubie zdecydowali się na rozwód. Oboje przyznawali, że uczucie wygasło i rozstanie będzie najlepszym wyborem. Jeszcze w trakcie małżeństwa z Samusionek, Paweł Burczyk poznał swoją drugą żonę, Olimpię. Już podczas pierwszego spotkania podczas Festiwalu Polskich Komedii w Lubomierzu zrobiła na aktorze spore wrażenie. Rozwód aktorskiej pary na początku lat 2000. stał się dla tabloidów sensacją. – Nie chcę rozmawiać o rozstaniu z Pawłem. To bardzo delikatny temat, a ja po prostu zaczęłam cenić swoją prywatność – przyznała Anna Samusionek w wywiadzie, który przytaczał "Świat Seriali".
Po rozwodzie oboje podjęli próby ułożenia sobie życia z nowymi partnerami. Paweł Burczyk poślubił Olimpię Poniźnik, para doczekała się dwójki dzieci: córki Wiktorii i syna Maksymiliana. Anna Samusionek wyszła za mąż za przedsiębiorcę Krzysztofa Zubera. Trzy lata później doszło do rozwodu, a para toczyła bój sądowy o opiekę nad córką, Angeliką. O konflikcie rozpisywały się media, a w pewnym momencie Angelika trafiła do rodziny zastępczej. Po latach matce i córce udało się naprawić relacje. – Miłość wszystko zwycięża, miłość jest cierpliwa. Na pewno nie było łatwo, szczególnie że stało się to tematem publicznym, więc to był dodatkowy problem, ale to już za nami – przyznała Anna Samusionek w rozmowie z "Dzień Dobry TVN".