Konflikt między Donaldem Tuskiem a Telewizją Polską przybiera na sile. Wszystko zaczęło się, gdy były premier powrócił do polityki, obnażając w swoich wypowiedziach hipokryzję obecnych władz. W odwecie stacja wypuściła film "Nasz człowiek w Warszawie".
Produkcja stworzona przez Marcina Tulickiego po raz pierwszy została wyemitowana w kwietniu 2022 roku na antenie TVP1 i TVP Info. W materiale przedstawiono wiele wyrwanych z kontekstu wypowiedzi Donalda Tuska, sugerując tym samym, że polityk przyczynił się m.in. najpierw do konfliktu między Rosją a Ukrainą, a później do wybuchu wojny. Film ponownie trafił na antenę na początku 2023 roku. Były premier nie pozostał obojętny na te ataki i skierował sprawę na drogę sądową.
Pod koniec 2022 roku Donald Tusk wniósł pozew przeciwko Telewizji Polskiej i byłemu dyrektorowi Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, Jarosławowi Olechowskiemu. Lider PO podkreślił, że jego dobra osobiste zostały wielokrotnie naruszone poprzez manipulowanie w materiałach jego słowami. To jednak nie koniec. Po emisji filmu "Nasz człowiek w Warszawie" do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęło sześć skarg przeciwko publicznemu nadawcy, w tym za nierzetelność, brak obiektywizmu czy publikowanie drastycznych scen z obszarów wojennych na Ukrainie.
Najwyraźniej sądowa batalia nie zniechęciła TVP do walki z liderem Platformy Obywatelskiej. W programie "Wiadomości" zapowiedziano premierę kolejnej produkcji, która ujawni niekorzystne dla Polski działania Donalda Tuska. Film "Ich człowiek w Brukseli" zadebiutuje na kanałach TVP1 i TVP Info już 28 kwietnia 2023 roku o godzinie 21:25. — Będą nowe dokumenty dot. prorosyjskiej polityki Donalda Tuska. Będzie potwierdzenie czarno na białym tego, czego przewodniczący Platformy tak bardzo się wystrzegał — zapowiedział autor materiału, Marcin Tulicki w rozmowie z portalem wPolityce.pl.