Sztuka nieodłącznie wiąże się z kontrowersjami. Często oburzają nie tylko same dzieła, ale i postawy ekscentrycznych artystów, a przede wszystkim ceny ich prac. Jednak dokument "Ile za sztukę?" nie bazuje na taniej sensacji, nie wylicza bezmyślnie wielkich kwot i nie kusi informacjami, które mogłyby przyciągnąć niechcianych wręcz odbiorców. Twórcy z szacunkiem podchodzą zarówno do dzieł jak i artystów, którzy zaufali im, dzieląc się swoim intymnym światem i wrażliwością. Autorzy dokumentu mają ogromną świadomość oczekiwań branży - zarówno krytyków sztuki, kolekcjonerów, artystów jak i amatorów, co przekłada się także na jakość i sposób opowiadania tych historii.
Praca nad "Ile za sztukę?" trwała trzy lata. Przez ten czas zaszło w branży na tyle dużo zmian, że twórcy musieli podejść inaczej również do koncepcji filmu. Andrzej Miękus, początkowo chciał skupić się na historii, jednak rozwój rynku popchnął go w kierunku sztuki najmłodszej. Kiedy filmowcy rozpoczęli pracę nad dokumentem, dzieła jednej z bohaterek dokumentu, 32-letniej Karoliny Jabłońskiej kosztowały około 20 tysięcy złotych, w trakcie zdjęć kwota urosła do 40 tysięcy, a dziś przekracza 100 tysięcy złotych.
'Ile za sztukę?' materiały promocyjne
Producent filmu Krzysztof Jakubowski podkreśla, że paradoksalnie na dokument dobrze wpłynęła pandemia. To właśnie w czasie lockdownu zainteresowanie sztuką zaczęło wzrastać, a kontrast między rzeczywistością artystów debiutujących w latach 80. i 90. i tych stawiających pierwsze kroki dzisiaj jeszcze bardziej się wyostrzył. Twórcom udało się to uchwycić. W "Ile za sztukę?" o realiach swojej pracy i zarobkach opowiada kilka generacji artystów. Na ekranie pojawia się np. Mirosław Bałka, polski rzeźbiarz, wspominający czasy, w których rynek sztuki w Polsce w ogóle nie istniał. Co więcej, wszelka komercjalizacja sztuki spotykała się z krytyką i była postrzegana jako zdrada ideałów. Przez to artysta przez lata spędzał miesiące ciężko pracując za granicą, aby potem móc żyć i tworzyć w Polsce.
Zmiany przyszły dopiero po transformacji ustrojowej, jednak sztuka nadal nie oznacza "łatwego chleba". W dokumencie pada znamienne stwierdzenie, że w branży liczą się tylko najlepsi, bo nikt nie chce kupować przecież słabych obrazów. Jednak nawet świetni twórcy muszą często czekać latami na swój moment. Poruszającym tego przykładem jest Monika Misztal, bohaterka dokumentu reprezentująca pokolenie artystów czterdziestolatków, która zaczęła zarabiać na swoich pracach po ośmiu latach życia w ubóstwie. "Jestem jedyną osobą, która zna szczurołapa" - oznajmia artystka, wspominając najcięższy okres w życiu. Na szczęście trud się opłacił, a jej prace cieszą się dzisiaj ogromnym zainteresowaniem. Malarka nie musi już walczyć o godne stawki za swoje dzieła.
Monika Misztal materiały promocyjne
Wbrew tytułowi dokumentu, film nie porusza wyłącznie kwestii materialnych. Dzięki obrazowi możemy poznać także kulisy pracy artystów, tworzenia katalogów, motywacje kolekcjonerów do zakupu kolejnego dzieła i usłyszeć refleksje o rynku wygłaszane przez ekspertów, którzy śledzą branżę od lat. Z kolei jeden z ciekawszych wątków w filmie porusza wspominana wcześniej Karolina Jabłońska. Artystka zauważa, że sztuka nie jest produktem, a jej pracownia sklepem. Podkreśla więź ze swoimi obrazami i zaznacza, że ostateczna decyzja, komu, kiedy i czy w ogóle sprzeda obraz, zawsze należy do niej, a nie do klienta.
Warto zauważyć również, że film został zrealizowany w bardzo nowoczesnym standardzie. Zastosowano dynamiczny montaż i sugestywną muzykę, a mimo to twórcom udało się zachować poczucie intymności i tajemnicy oraz idealny balans między dokumentem a publicystyką.
"Ile za sztukę?" to pierwszy pełnometrażowy film dokumentalny o polskim rynku sztuki. Premierę produkcji zaplanowano na 17 maja 2023 roku w ramach 20. jubileuszowej edycji festiwalu Millennium DOCS Against Gravity. Dokument będzie można obejrzeć o godzinie 20:15 w warszawskiej Kinotece (następne pokazy będą dostępne w kinie od 22 maja), kolejny pokaz filmu w ramach festiwalu odbędzie się 20 maja w kinie Luna.