Tegoroczne święto międzynarodowej kinematografii trwało od 16 do 27 maja. Przez ostatnie 11 dni jury konkursu głównego obejrzało łącznie 21 filmów, które w tym roku walczyły o filmowego odpowiednika Literackiej Nagrody Nobla. Przewodniczącym jury podczas tej edycji był zdobywca ubiegłorocznej Złotej Palmy, czyli Ruben Östlund. Reżyser otrzymał ją wówczas za czarną komedią "W trójkącie", ale został uhonorowany tą samą statuetką także w 2017 roku za film "The Square". Pozostałymi członkami jury byli amerykańska aktorka Brie Larson, marokańska reżyserka i scenarzystka Maryam Touzani, francuski aktor Denis Ménochet, zambijska reżyserka i scenarzystka Rungano Nyoni, afgański reżyser i scenarzysta Atiq Rahimi, argentyński reżyser i scenarzysta Damián Szifrón oraz francuska reżyserka i scenarzystka Julia Ducournau.
Więcej ciekawych wiadomości ze świata filmów i seriali znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
O tym, kto otrzymał Złotą Palmę, dowiedzieliśmy się pod sam koniec gali. Najważniejszą nagrodę canneńskiego festiwalu wręczyła Jane Fonda, która wspomniała, że pamięta, jak wyglądało to wydarzenie wiele lat wcześniej i przyznała, że dostrzega zmiany, które zaszły. Miała na myśli większą obecność kobiet w jury konkursu głównego, jak i wśród nominowanych reżyserek. Zaznaczyła jednocześnie, że wciąż jest jeszcze wiele do zrobienia.
Nazywany przez niektórych filmowym odpowiednikiem Literackiej Nagrody Nobla otrzymała w tym roku francuska reżyserka Justine Triet, która była tegoroczną faworytką do otrzymania statuetki. Gdy wyszła na scenę pozwoliła sobie na małą dygresję w kierunku francuskiego rządu, mówiąc, że jego działania niszczą francuską kulturę. Jej film "Anatomia upadku" to kameralny dramat, który można nazwać też kryminałem. Opowiada historię kulis śmierci przeżywającego załamanie artysty, wykonującego zawód nauczyciela, który mógł zostać zamordowany przez swoją żonę, sławniejszą od niego pisarkę. To film, który demaskuje to, co mrocznego może skrywać na pozór dobrze prosperująca rodzina. "Bolesna, superinteligentna wiwisekcja współczesnej rodziny" – pisała Barbara Hollender z "Rzeczpospolitej". W filmie główne role zagrali Sandra Hüller, Swann Arlaud, Milo Machado Graner i Antoine Reinartz.
Innym faworytem do otrzymania Złotej Palmy był również brytyjsko-polsko-amerykański film wojenny w reżyserii Jonathana Glazera "Strefa interesów". Produkcja bardzo spodobała się krytykom, a kręcona była w całości w Polsce. Film przedstawia historię komendanta obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau Rudolfa Hössa i jego żony Hedwigi, którzy próbują ułożyć sobie rodzinne życie w domu, który znajduje się obok obozu. Ten tytuł został nagrodzony drugą najważniejszą nagrodą canneńskiego festiwalu, czyli Wielką Nagrodą Jury. W produkcję filmu byli zaangażowani także polscy twórcy. Autorem zdjęć jest Łukasz Żal. Natomiast za scenografię odpowiadały Joanna Kuś oraz Katarzyna Sikora.
Nagrodę dla najlepszego reżysera otrzymał wietnamsko-francuski twórca Tran Anh Hung, którego film "La Passion de Dodin Bouffant" rywalizował również o Złotą Palmę. Produkcja to historyczny melodramat przedstawiający historię kucharki Eugenie, która przez dwadzieścia lat pracuje dla kulinarnego smakosza. Na przestrzeni lat zaczyna pojawiać się między nimi gorące uczucie.
Nagrodę za najlepszą rolę męską otrzymał Kōji Yakusho za kreację w "Perfect Days" Wima Wendersa, a za najlepszą rolę kobiecą Merve Dizdar za udział w filmie "About Dry Grasses" Nuri Bilge Ceylana. Nagrodę za najlepszy scenariusz otrzymał Yuji Sakamoto za film "Kaibutsu", a w kategorii "Nagroda Jury" wyróżniono Akiego Kaurismäkiego za "Kuolleet lehdet". Za najlepszą reżyserię statuetkę odebrał Tran Anh Hung. Natomaist Złota Palma dla krótkiego metrażu powędrowała do produkcji "27" w reż. Flóry Anny Budy, a Złota Kameaę dla najlepszego debiutu reżyserskiego trafiła do Phama Thiena Ana za obraz "Bên trong vo kén vàng".
Na czerwonym dywanie podczas gali zamknięcia festiwalu pojawiło się również mnóstwo gwiazd. Mogliśmy podziwiać takie sławy, jak: Quentin Tarantino i Daniella Pick, Jane Fonda, Geri Halliwell, Orlando Bloom, czy Eva Longoria. A prowadzącą galę zamknięcia festiwalu była włosko-francuska aktorka Chiara Mastroianni – prywatnie córka Catherine Deneuve i Marcella Mastroianniego.