Tak dziś wyglądałby Bruce Lee? Miałby 83 lata. "Nadal byłby przystojny"

Bruce Lee był ikoną popkultury XX wieku. Legendarny mistrz sztuk walki, ceniony aktor i reżyser zmarł niespodziewanie na 6 dni przed premierą filmu "Wejście smoka", który uczynił go prawdziwą gwiazdą światowego formatu. Miał zaledwie 32 lata. Pewien fotograf podzielił się wizualizacją, jak Lee mógłby dziś wyglądać.

Choć od nagłej śmierci Bruce Lee minęło prawie 50 lat, to wciąż nie ustalono jednoznacznie, co było przyczyną zgonu. Faktem jest, że ostatnie miesiące życia były dla aktora niezwykle wyczerpujące. Zmarł, nie wiedząc, że rola w "Wejściu smoka" przyniosła mu uznanie krytyków i rzesze fanów na całym świecie.

Pierwszy raz przed kamerą pojawił się jako niemowlak. Bruce Lee był mistrzem sztuk walki

Bruce Lee to twórca sztuki walki określanej mianem Jeet Kune Do. Popularność przyniosły mu jednak liczne produkcje, w których występował. Pierwszy raz na ekranie pojawił się w dramacie "Kobieta ze złotej bramy", mając zaledwie kilka miesięcy. Kung-fu zaczął trenować w wieku 13 lat, po tym, gdy został pobity przez uliczny gang. Jako 18-latek wyemigrował do USA, po wejściu w konflikt z prawem. Zagrał wówczas w filmie "Zielony Szerzeń" u boku Van Williamsa, zachwycając widzów zręcznością. Gdy produkcję zaczęła emitować telewizja z Hongkongu, rozpoczęła się jego prawdziwa kariera. Później wystąpił m.in. w "Wielkim szefie", "Wściekłych pięściach" czy "Drodze smoka". 26 lipca 1973 roku na kinowe ekrany wszedł film "Wejście smoka", który uczynił Lee prawdziwą gwiazdą. Zaledwie 6 dni przed jego premierą, 32-letni wówczas Lee zmarł. Dlaczego Lee zmarł w tak młodym wieku? Teorii wciąż jest mnóstwo, lecz żadna nie został oficjalnie potwierdzona. Podejrzewano, że powodem zgonu było przedawkowanie narkotyków, silna reakcja alergiczna po zażyciu aspiryny lub obrzęk mózgu. Faktem jest jednak, że ostatnie miesiące były dla niego niezwykle wyczerpujące. Wiele godzin spędzonych na planie w wysokiej temperaturze sprawiły, że schudł aż 10 kg. Uskarżał się również na silne bóle i zawroty głowy, a także nudności. 

Ostatnia rola była najlepszą w jego dorobku. Jak dziś wyglądałby Bruce Lee?

Choć 20 lipca 2023 roku minie 50 lat od śmierci Bruce Lee, to wierni fani wciąż wracają do produkcji z jego udziałem. Wielu zastanawia się, jak aktor wyglądałby obecnie. Postanowił to sprawdzić Alper Yesiltas.

 

Na instagramowym profilu artysty pochodzącego ze Stambułu, pojawiło się zdjęcie mistrza stworzone za pomocą sztucznej inteligencji. Pod wpisem natychmiast zaroiło się od komentarzy jego fanów. 

To jest niesamowite
Nadal byłby przystojny.
Więcej o: