Rumer Willis podzieliła się w mediach społecznościowych fotografią, która wyciska łzy nawet u największych twardzieli wśród fanów legendy kina akcji. Na zdjęciu aktor trzyma na rękach 9-tygodniową dziewczynkę. Louetta Isley jest wnuczką Willisa, a 18 czerwca 2023 roku był dla artysty pierwszym Dniem Ojca świętowanym po diagnozie.
"Patrzenie na mojego ojca, który dzisiaj trzyma moją córkę, było czymś, co pozostanie dla mnie cenne do końca życia" - deklaruje Rumer. 34-latka podkreśla, że na fotografii widzimy zapis wyjątkowego momentu. Zdjęcie przedstawia kochającego ojca i dziadka, a nie chorego na demencję aktora na emeryturze. "Jego słodycz i miłość do niej są tutaj tak czyste i piękne" - pisze córka Willisa.
Rumer nie mogła nachwalić się swojego ojca, któremu podziękowała za "bycie najgłupszym, najbardziej kochającym, najfajniejszym tatą, jakiego każda dziewczyna mogłaby sobie wymarzyć". "Tato, mam szczęście, że cię mam. Lou też je ma" - spuentowała 34-latka.
Rumer i jej partner Derek Richard Thomas powitali na świecie swoją pierwszą córkę 18 kwietnia. W Dzień Ojca mała dziewczynka skończyła dokładnie dwa miesiące. Mama Lou nie zapomniała również o życzeniach dla taty swojej pociechy. "Jestem wdzięczna, że nasza dziewczyna ma tatę, który tak bardzo ją kocha" - pisze Rumer.
U 67-letniego Bruce'a Willisa w lutym 2023 roku zdiagnozowano otępienie czołowo-skroniowe, a wcześniej afazję. Wówczas oświadczył fanom, że odchodzi na emeryturę i rezygnuje z aktorstwa. Demencja aktora uniemożliwia mu samodzielne funkcjonowanie. Niedawno jedna z członkiń obsady thrillera, w którym zagrał w 2021 roku, opowiedziała, że już wówczas Willis mylił rzeczywistość z planem zdjęciowym i współpraca z aktorem była bardzo utrudniona. Dziś większość czasu spędza w domu ze swoją żoną, 44-letnią Emmą Heming.