"Mission Impossible: Dead Reckoning" został podzielony na dwie części. Pierwsza z nich pojawi się w kinach w lipcu bieżącego roku, a premiera drugiej odsłoni odbędzie się za rok. Możliwe, że zobaczylibyśmy obie produkcje dużo wcześniej, ale ich realizacja napotkała na swojej drodze wiele problemów.
Więcej ciekawych artykułów ze świata filmów i seriali znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
Pierwszym utrudnieniem była pandemia koronawirusa, a później pożar na planie. Ogień zniszczył scenografię, którą tworzono przez wiele miesięcy. Natomiast w Polsce dużo mówiło się o tym, że twórcy filmu chcieli wysadzić zabytkowy most w Pilchowicach na Dolnym Śląsku na potrzeby filmu. Jednak okazało się to nieprawdą. Tę informację zdementował reżyser filmu, Christopher McQuarrie.
To co Polaków interesuje w tym filmie najbardziej to udział Marcina Dorocińskiego obok hollywoodzkiego gwiazdora Toma Cruise'a. 50-letni aktor zdecydował się w 2021 roku zaryzykować i wziął udział w zdalnym castingu do roli w "Mission Impossible", którą udało mu się finalnie zdobyć. Jednakże Dorociński musiał włożyć sporo pracy, aby przebić się w Hollywood.
"Pierwszym castingiem, który otrzymałem od mojej londyńskiej agencji był 'MI: Ghost Protocol'. Przegrałem. Od tego czasu nagrałem ponad 1200 'self tape’ów'. I przegrałem je wszystkie. Pierwszy 'self tape' wygrałem w zeszłym roku, po ponad 10 latach żmudnych nagrań, wielkich nadziei i starań. Po 1200 wcześniejszych bolesnych i dotkliwych porażkach. [...] Teraz mogę dzielić się moją radością z wami " – opowiadał Dorociński w mediach społecznościowych w październiku 2022 roku.
W ostatnim czasie okazało się, że dla polskich fanów "Mission Impossible" szykuje się kolejna niespodzianka. Obok Dorocińskiego w tym samym filmie pojawi się także inny polski Mateusz Malecki, którego większość z nas może kojarzyć z takich serialów, jak: "Belfer", "Ludzie i bogowie", "Chyłka. Kasacja". Podzielił się tą informacją w poście na Instagramie.
"Wszystko jest możliwe! Nadszedł dzień, w którym w końcu mogę podzielić się wiadomością, którą trzymałem w sekrecie ponad rok. Zobaczycie mnie w nowym 'Mission Impossible: Dead Reckoning. Part One'. Kiedy otrzymałem telefon, nie wierzyłem, że ciężka praca, dyscyplina, samorozwój i poświęcenie w końcu przyniosły taki efekt. [...] Do zobaczenia w kinach" – czytamy.
Aktor nie ujawnił w jakiej roli pojawi się w najnowszym filmie o przygodach Ethana Hunta i nie wiadomo, czy zagrał we wspólnej scenie z Marcinem Dorocińskim. O tym przekonamy się dopiero najprawdopodobniej 14 lipca, gdy film "Mission Impossible: Dead Reckoning. Part One" zacznie być grany w kinach.