Hollywood, ale nie tylko, swoje produkcje nierzadko realizuje w różnych miejscach świata. Produkcje kręcone są również w Europie. Nie zawsze powodem jest zgodność historyczna i scenariusz, który bohaterów umieszcza w słynnych miejscach Starego Kontynentu. Zdarza się, że filmowców przyciągają wyjątkowe kadry pasujące do serialu czy filmu, a nawet niskie koszty realizacji. Gdy zagraniczni filmowcy pojawiają się w Polsce, niemal od razu robi się o tym głośno. Tak było m.in., gdy w Gdańsku zjawili się twórcy z Indii. Zdarzały się i głośniejsze wizyty.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Steven Spielberg swoją produkcję kręcił m.in. w budynku Fabryki Emalia Oskara Schindlera, w którym dziś funkcjonuje Muzeum Sztuki Współczesnej i Muzeum Historyczne Miasta Krakowa. Filmowcy gościli również na krakowskim rynku, na Kazimierzu i na dworcu Kraków Główny. To z pewnością jedna z najsłynniejszych i najgłośniejszych zagranicznych produkcji kręconych w Polsce.
Spielberg do Polski powrócił jeszcze przy okazji prac nad filmem "Most szpiegów". Część scen w dreszczowcu, którego akcja rozgrywa się w czasie zimnej wojny, kręcono we Wrocławiu, które "grało" Berlin przełomu lat 50. i 60. Zdjęcia realizowano m.in. na ulicach Kurkowej, Mierniczej i Ptasiej, przy której zbudowano Mur Berliński.
Do Polski kilkukrotnie przybył również David Lynch. Reżyser "Mulholland Drive", "Diuny" i twórca "Miasteczka Twin Paaks" szczególnie upodobał sobie Łódź. - Kocham to miasto, doprowadza mnie ono do szaleństwa - mówił w 2006 roku. Jedną z produkcji, które realizował w tym mieście, był "Inland Empire", w którym u boku Laury Dern i Jaremy’ego Ironsa pojawili się również Leon Niemczyk czy Karolina Gruszka.
Pod koniec lat 90. do Polski przybył japoński reżyser Mamoru Oshii, najbardziej znany z wyreżyserowania pełnometrażowej animacji na podstawie mangi "Ghost in the Shell". Oshii postanowił w naszym kraju zrealizować produkcję science fiction, której akcja będzie rozgrywać się w niedalekiej przyszłości, w której ludzie coraz bardziej uzależniają się od gry wojennej. Zdjęcia do filmu "Avalon" realizowano m.in. we Wrocławiu, ale też w Warszawie, m.in. w budynku Filharmonii Narodowej czy w Twierdzy Modlin. To nie wszystko. Główną rolę w filmie zagrała... Małgorzata Foremniak.
Produkcja na podstawie powieści C.S. Lewisa częściowo była realizowana w Polsce. Zdjęcia kręcono m.in. nad jeziorem Siemianowskim. W filmie można obejrzeć również znane krajobrazy z Gór Stołowych. W kolejnej odsłonie serii, filmie "Opowieści z Narnii: Książę Kaspian", ekipa trafiła też do Karkonoskiego Parku Narodowego, gdzie w wąwozie wodospadu Kamieńczyk zrealizowano jedną ze scen.