Tym razem Waldek, Staszek i Delfina przeżyją lato pełne przygód w Tatrach. Ważnym wątkiem "Za duży na bajki 2" ma być przyjaźń, ale także dowiemy się więcej na temat nieobecnego w życiu głównego bohatera ojca. Podczas wycieczki Waldek przypadkowo dowiaduje się, że mężczyzna mieszka w okolicy i wyrusza na jego poszukiwania ze Staszkiem. Tymczasem ich koleżanka musi ukryć przed niczego nieświadomą ciotką, mamą Waldka oraz jej nowym partnerem prawdę o zniknięciu chłopców. - Zobaczycie, że będą mocne sceny - zapowiada w rozmowie z Gazeta.pl grający Waldka Maciej Karaś. Materiał z planu zobaczycie niżej.
"Za duży na bajki 2" to kontynuacja hitu z 2022 roku, który był najchętniej oglądanym polskim filmem familijnym w XXI wieku. Potem trafił do oferty Netfliksa, gdzie cieszył się nie tylko popularnością w Polsce, ale i w innych krajach. "Za duży na bajki" pojawił się na szczycie zestawienia Top 10 najchętniej oglądanych filmów nieanglojęzycznych.
Do obsady drugiej części dołączył m.in. Paweł Domagała. Jego postać to nowy mężczyzna w życiu Teresy (mamy Waldka, w tej roli Karolina Gruszka). - Musi teraz wywalczyć sobie względy całej rodziny, żeby zostać zaakceptowanym. Wiadomo, że walcząc o kobietę, walczy się o względy przede wszystkim jej dziecka, ale także i ciotki (którą gra Dorota Kolak - red.) - mówi aktor. - Myślę, że zobaczą państwo więcej takiej relacji o przyjaźni, czyli o tych młodych ludziach, którzy się tu pojawiają. No i zobaczycie Zakopane powyżej Krupówek, które jest dużo ładniejsze - zapowiada Kolak. Zdjęcia do produkcji były kręcone w Warszawie oraz w Zakopanem m.in. w muzeum Jana Kasprowicza na Harendzie i na Kasprowym Wierchu.