Swego czasu Janusz Rewiński był jednym z najpopularniejszych aktorów w rodzimej branży. Zaczynał od występów w kabaretach, kpiąc z absurdów życia w PRL-owskiej Polsce. Na swoim koncie ma również wiele znanych produkcji zarówno na małym, jak i na dużym ekranie. Zagrał m.in. "Podróżach pana Kleksa", "Zmiennikach" czy "Tygrysach Europy". Przełom w jego karierze nastąpił w 1997 roku wraz z rolą Stefana "Siary" Siarzewskiego w kultowym "Killerze" Juliusza Machulskiego.
Błyskawiczny rozgłos sprawił, że Rewiński zaczął coraz częściej pojawiać się na ekranie i to nie tylko jako aktor, ale i prezenter. Najpierw w duecie z Krzysztofem Piaseckim występował w kabaretowym programie TVN-u "Ale plama". Później prowadził również "Szkoda gadać" czy "Siara w kuluarach" na antenie telewizyjnej Jedynki. Choć widzowie go uwielbiali, to on niespodziewanie zniknął z branży. Ostatnio po raz pierwszy od kilku lat wystąpił publicznie, by udzielić szczerego wywiadu w programie "Szykowne rozmowy". Wielu zauważyło ogromną zmianę w jego wyglądzie. Przede wszystkim wyraźnie schudł, zapuścił również włosy oraz brodę.
W rozmowie Rewiński opowiedział o tym, jak obecnie wygląda jego życie. Wyjawił, że po przejściu na aktorką emeryturę zamieszkał na własnym ranczo na wsi nieopodal Mińska Mazowieckiego i prowadzi życie samotnika. Ceni sobie spokój i własne towarzystwo. – Wraz z upływem czasu czuję coraz mniejszą potrzebę kontaktu z ludźmi, znajomymi i nieznajomymi. Nie szukam nowych znajomości, chyba jestem już samotnikiem. Bardzo dobrze się czuję sam – przekonywał.
Aktor ma dwóch synów, 40-letniego Jonasza i młodszego o 8 lat Aleksandra, którzy są owocem małżeństwa z aktorką, Iwoną Biernacką. Pierwszy z nich jest znanym dziennikarzem TVP World, zaś drugi, podobnie jak sławni rodzice, poszedł w kierunku artystycznym i dziś jest śpiewakiem operowym. Jak się okazuje, z nimi również ma sporadyczny kontakt. –W tym wieku na szczęście nie potrzebuję kontaktu z rodziną. Moi synowie mnie nie widzą miesiącami. Im to nie jest potrzebne i ja im nie jestem potrzebny – wyznał filmowy Siara.