Sencow napisał na Facebooku, że jego jednostka znalazła się pod ostrzałem w czasie pierwszego patrolu w tym tygodniu. "Trzech rannych, głównie odłamkami. Z twarzy już mi je wyciągnęli, małe kawałki w ręce i stopie zostaną ze mną na zawsze. Pozostali też mają się dobrze – zaporoscy lekarze znają się na swojej robocie, dziękuję" – czytamy we wpisie.
Więcej ważnych artykułów ze świata filmów i seriali znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
Reżyser podkreślił, że jeśli jego oddział nie przebywały w wozach bojowych Bradley, to skutki mogłyby być o wiele bardziej opłakane. "Bradley znowu uratował nam życie" – podsumował.
Ołeh Sencow postanowił wejść w skład wojsk ukraińskiej obrony terytorialnej już pierwszego dnia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Po jakimś czasie odszedł do sił specjalnych. Brał udział w walkach na Zaporożu, w Bachmucie i Doniecku. O swojej decyzji poinformował wówczas w filmie, który zamieścił w mediach społecznościowych.
"Nazywam się Ołeh Sencow i jestem reżyserem filmowym z Ukrainy. Obecnie jestem członkiem wojsk obrony terytorialnej, które stanowią część sił zbrojnych Ukrainy" – tak rozpoczął nagranie, które znalazło się na profilu Euromaidan Press na Twitterze oraz zostało udostępnione przez portal arte.tv.
Reżyser wskazał, że jego naród musi wygrać te wojnę, ponieważ to ich jedyna szansa na przetrwanie. "Jestem bardzo wdzięczny za wsparcie całego świata. Teraz wszyscy zdali sobie sprawę, kim jest Putin i że stanowi zagrożenie nie tylko dla Ukrainy, ale również dla Europy i świata. Cały świat nas teraz wspiera, ponieważ nasza przyszłość zależy od wygrania tej wojny. Mam nadzieję, że międzynarodowe naciski na Putina i Rosję będą kontynuowane i doprowadzą nie tylko do jego militarnej, ale i politycznej porażki, co doprowadzi do zmiany porządku politycznego, a Putin — jako międzynarodowy przestępca — zasiądzie na ławie oskarżonych haskiego Trybunału. Żadnych negocjacji z terrorystami. Tylko zwycięstwo, tylko kapitulacja Rosji. Zwycięstwo będzie nasze. Chwała Ukrainie" – przekazał.
Ołeh Sencow zdecydował się opuścić pole bitwy jedynie na moment w lipcu 2022 roku, żeby wziąć ślub z prawniczką i działaczką społeczną Weroniką Wełcz. Według portalu Ukrainska Prawda, jego pierwsza żona, Ałła pozostała na Krymie. Przed kilkoma laty uznała aneksję półwyspu przez Rosję.
Reżyser pochodzi z Krymu, który w 2014 roku został zaanektowany przez Rosję. W sierpniu 2015 roku został skazany przez rosyjski sąd na 20 lat kolonii karnej za rzekome przygotowywanie zamachów terrorystycznych na półwyspie. Ołeh Sencow stanowczo zaprzeczał i mówił, że te działania mają charakter czysto polityczny.
Sprawa była szeroko komentowana i krytykowana przez Zachód i różne organizacje zajmujące się ochroną praw człowieka. We wrześniu 2019 roku mężczyzna został zwolniony z rosyjskiej kolonii karnej w ramach wymiany jeńców. Reżyser odwiedził miesiąc później Polskę i wziął udział m.in. w spotkaniu w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku.