Przez związek z kobietą trafiła na "czarną listę". Dzięki Fordowi nie straciła głównej roli w filmie

Anne Heche miała łatkę skandalistki, a w jej życiu nie brakowało dramatów. Przez traumy z dzieciństwa zmagała się z problemami psychicznymi. Sensację wzbudził też jej związek z Ellen DeGeneres, przez który miała znaleźć się na "czarnej liście" w Hollywood.

Anne Heche na koncie ma ponad 90 ról w filmach i serialach. Wystąpiła m.in. w takich produkcjach jak "Donnie Brasco", "Koszmar minionego lata", "Psychol" (remake "Psychozy" Hitchcocka), "Sześć dni, siedem nocy" czy serialach "Inny świat" i "Ally McBeal". Anne Heche 5 sierpnia 2022 roku Anne Heche wjechała autem w ścianę domu jednorodzinnego, wcześniej staranowała kilka innych budynków. Pojazd stanął w płomieniach, a aktorka doznała poważnego uszkodzenia mózgu. 11 sierpnia odłączono ją od respiratora. Rodzina aktorki zdecydowała o przekazaniu narządów do przeszczepu. Już po śmierci Anne Heche ukazała się jej biografia.

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Związek z Ellen miał sprawić, że trafiła na "czarną listę" w Hollywood. To niejedyny skandal

We wspomnieniach zatytułowanych "Call Me Anne" aktorka podzieliła się m.in. przemyśleniami dotyczącymi m.in. łatki skandalistki, jaka przylgnęła do niej przed laty. Opowiedziała m.in. o związku z Ellen DeGeneres.

Otrzymałam łatkę lesbijki, bo zakochałam się w kobiecie. Zanim poznałam Ellen, nigdy nie byłam z kobietą.

- wspominała. Gwiazdy spotykały się przez trzy lata, a Heche utrzymywała, że relacja na pewien czas zniszczyła jej karierę w Hollywood. Przez związek z Ellen aktorka miała się bowiem znaleźć na "czarnej liście" i nie otrzymywać głównych ról. Wielokrotnie mówiła o tym w wywiadach. Jedną z ról, które udało jej się utrzymać mimo "skandalu", była ta w filmie "Sześć dni, siedem nocy". Choć studio kręciło nosem po ogłoszeniu związku Heche i DeGeneres, za aktorką wstawił się Harrison Ford. Mimo to przed dekadę miała problemy z angażem. Problemów nie uniknęła też Ellen.

Śmierć ojca i brata, dramat i traumy z dzieciństwa. Anne Heche miała trudne życie

Skandale i dramaty towarzyszyły Anne Heche przez całe życie. Wychowywana była w surowej rodzinie. Jej ojciec był organistą i kierownikiem chóru. Anne była najmłodsza z pięciorga rodzeństwa, a w dzieciństwie przeprowadzała się kilkanaście razy, przez pewien czas mieszkała nawet w społeczności amiszów. W 1983 roku zmarł ojciec aktorki, przyczyną było AIDS. Trzy miesiące później w wypadku samochodowym zginął starszy brat. Po latach Heche przyznała, że ojciec ukrywał swoją orientację i potajemnie spotykał się z mężczyznami, choć rodzina zdawała sobie z tego sprawę. W biografii przyznała, że w dzieciństwie była przez niego molestowana, ale w zapewnienia Heche nie wierzyła jej matka. W końcu Anne zerwała z nią kontakt.

W 2000 roku Anne Heche znów znalazła się na pierwszych stronach gazet, tym razem powodem nie był jednak głośny związek. W sierpniowy wieczór zapukała bowiem do drzwi obcej kobiety, po czym wzięła prysznic. Właścicielka rozpoznała aktorkę, ale wezwała policję, Heche nie zamierzała bowiem opuścić domu. Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce usłyszeli, że Anne jest boginią, która zabierze wszystkich do nieba statkiem kosmicznym. Po kilku godzinach spędzonych w szpitalu psychiatrycznym wróciła do swojego domu. Rok później przyznała się do problemów psychicznych. Wyznała, że wiele lat temu wymyśliła alter-ego, przyrodnią siostrę Jezusa, by uporać się z traumą z dzieciństwa.

Przemoc seksualna to każdy niechciany kontakt seksualny. Z danych UNICEF wynika, że na całym świecie tego rodzaju przemocy doświadczyło około 15 milionów nastolatek między 15. a 19. rokiem życia, ale tylko 1 procent nastolatek zwraca się z prośbą o pomoc do profesjonalisty. Badania wskazują, że u 80 proc. ofiar gwałtu rozwija się zespół stresu pourazowego (PTSD).

Jeżeli jesteś ofiarą przemocy seksualnej, pomoc możesz uzyskać, dzwoniąc np. do Poradni Telefonicznej "Niebieska Linia" - 22 668 70 00 (7 dni w tygodniu, w godzinach 8-20) lub na całodobowy telefon interwencyjny Centrum Praw Kobiet - 600 070 717.